Niedawno pisaliśmy o problemie dzików, z którym mierzą się mieszkańcy przy ul. Andersa w Sopocie. Teraz dostaliśmy kolejny sygnał w sprawie, która zdaniem sopocian zagraża ich bezpieczeństwu. Mowa tutaj o zalegających konarach drzew, które zalegają na drzewach rosnących wzdłuż jezdni. Mieszkańcy zastanawiają się, czy miasto planuje prace porządkowe w postaci przycinki gałęzi.
Zalegające konary na ul. Andersa w Sopocie
- Te gałęzie po wichurach leżą wszędzie. Cała ulica, chodnik i ogródki są pokryte konarami. Boję się, że kiedyś taka gałąź trafi kogoś w głowię i wtedy dojdzie do tragedii - mówi jedna z mieszanek przy ul. Andersa.
Kobieta zwraca uwagę też, na opadające nasiona jemioł, które gęsto porastają drzewa na ul. Andersa. Mieszkanka żali się, że kawałki roślin, które gęsto pokrywają chodniki, przyklejają się do podeszwy butów. W ten sposób nanoszone są do mieszkań resztki nasion, które ciężko doczyścić.
Za regularne przycinanie drzew w Sopocie odpowiada Zarząd Dróg i Zieleni. Zwróciliśmy się do jednostki budżetowej z pytaniami dotyczącymi prac porządkowych na ul. Andersa.
Na ulicy Andersa cięcia sanitarne i pielęgnacyjne drzew, wykonywaliśmy ostatnio w grudniu ubiegłego roku. Nie wszystkie drzewa zaplanowane do tych zabiegów, zostały im poddane. Nasze prace uniemożliwiają parkujące w okolicach drzew samochody. W tym czasie kilkanaście razy umieszczaliśmy informacje o planowanych cięciach z użyciem sprzętu alpinistycznego. Nasze prośby o przestawienie aut, w większości przypadków, zostały przez mieszkańców i ich gości zignorowane. Na ul. Andersa do przycinki zostało nam 9 drzew. System informowania poprzez kartki nie przynosi rezultatów, dlatego planując najbliższą przycinkę wprowadzimy na dzień prac, zakaz zatrzymywania się na ulicy. To umożliwi Straży Miejskiej odholowanie aut, a nam umożliwi bezpieczne i sprawne przeprowadzenia prac - poinformowała Anna Dyksińska, rzeczniczka prasowa Zarządu Dróg i Zieleni w Sopocie.
Mieszkańcy Sopotu boją się o bezpieczeństwo
Jeden z sopocian, który mieszka przy ulicy Andersa, nie zgadza się z przedstawioną tezą ze strony ZDiZ-u. Jego zdaniem mieszkańcy przestawiliby samochody, gdyby zostali poinformowani.
Nie widziałem w ostatnim czasie, żeby jakaś kartka czy informacja była wywieszona. Nikt z nas nie wie o planowanych pracach. Po ostatnich silnych wiatrach przewróciło się drzewo. Wtedy służby przyjechały i je zabrano. Wtedy nikt niczego nie ogłaszał - mówi mieszkaniec przy ul. Andersa w Sopocie.
Zarząd Dróg i Zieleni prosi mieszkańców przy ul. Andersa, aby na czas prowadzonych prac porządkowych parkowali swoje samochody z dala od miejsca przycinki.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
