- W chwili obecnej nie ma sinic w lokalnych wodach, więc kąpieliskom nie grozi zamknięcie - mówi Henryk Pszczoliński, powiatowy inspektor sanitarny w Nowym Dworze Gd. - Zalecamy jednak szczególną ostrożność. Rozwój sinic jest uzależniony od pogody, a ta jest zmienna. Przed wejściem do wody najlepiej zapytać o sytuację ratowników na plaży.
Próbki wody sanepid pobiera co dwa tygodnie, aż do końca września. Na razie wszystkie tegoroczne badania nie wykazały żadnych nieprawidłowości.
- Zwracamy szczególną uwagę na kwitnięcie sinic - podkreślają inspektorzy. - Jednak kąpieliskom Mierzei Wiślanej w tym roku to raczej nie grozi, bo ostatnio temperatura znowu spadła. Przez cały czas jesteśmy w kontakcie z ratownikami, którzy w razie problemów na bieżąco informować będą nas o niepokojących sytuacjach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?