Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ME 2013: Polacy w Ergo Arenie, w Gdyni mocne drużyny

Rafał Rusiecki
Gdańsko-sopocka Ergo Arena oraz hala Gdynia będą od piątku, 20 września miejscem szczególnym dla kibiców siatkówki. To tutaj będzie można zobaczyć część najlepszych reprezentacji Starego Kontynentu. Pod względem sportowym bardzo solidnie prezentuje się "grupa gdyńska", w której wystąpią Rosjanie (mistrzowie olimpijscy, triumfatorzy Ligi Światowej), Bułgarzy (9. w rankingu FIVB), Niemcy (10.) oraz Czesi (22.).

Magnesem w Ergo Arenie będzie oczywiście fakt rozgrywania tam meczów przez reprezentację Polski. Naszymi grupowymi rywalami będą Turcy (20 września o godz. 20), Francuzi (21 września o godz. 20) oraz Słowacy (22 września o godz. 20).

- Jeśli mamy patrzyć na tę imprezę z punktu widzenia tego, co się będzie działo, to obok piłkarskiego Euro 2012 to największa impreza w naszej metropolii od kilkunastu lat - przyznał Andrzej Bojanowski, wiceprezydent Gdańska. - Dołożyliśmy starań, aby ta impreza była udana. Mamy nadzieję, że reprezentacja będzie się w Gdańsku czuła dobrze i że będzie wygrywać.

Startujemy z naszym profilem na Twitterze. Czas rozruszać serwis i pokazać, że 140 znaków wystarczy, by oddać sportowe emocje.

— Sport DB (@baltyckisport) September 8, 2013

Teoretycznie podopieczni trenera Andrei Anastasiego nie powinni mieć problemów z wyjściem z grupy z pierwszego miejsca w tabeli. Pewne obawy można mieć jedynie co do Francji, która dwukrotnie w tym roku utarła nam nosa w rozgrywkach kontynentalnych Ligi Światowej (w czerwcu przegraliśmy dwukrotnie 2:3). Jeśli biało-czerwoni chcą się bić o miejsca medalowe, to mecze z Turkami czy Słowakami muszą należeć do tych "lekkich, łatwych i przyjemnych".

- To, czy będzie to największa impreza, ocenią dopiero kibice - zauważa Wojciech Czayka, dyrektor mistrzostw Europy. - Imprezy, które do tej pory robiliśmy w Ergo Arenie, zyskiwały wśród gości i przedstawicieli władz światowych najwyższe oceny. Jeżeli chodzi o nasze przygotowania, które prowadzimy od dawna, to w tej chwili dopracowywane są detale. Siatkówka obroni się sama i mam nadzieję, że na boisku pokażemy swoje miejsce w polskim sporcie.

Dla tych, którzy jeszcze chcieliby zakupić bilety na mecze z udziałem Polaków, mamy złą wiadomość. Wejściówek już brak. - Bilety na mecze reprezentacji Polski skończyły się już ponad dwa miesiące temu - dodaje Wojciech Czayka.

Miejsca jeszcze są, jeśli chodzi o pierwsze mecze w Ergo Arenie, które rozpoczynać się będą o godz. 17. W Gdyni też spotkania rozgrywane będą o godz. 17 i 20. Jak zawsze przy tego typu zawodach duże oczekiwania związane są z turystami z Rosji, którzy na Pomorzu zostawiają coraz więcej pieniędzy. Dodatkowo siatkarska "Sborna" to absolutna czołówka światowa, a to gwarantuje najwyższy poziom sportowy.

- W tym momencie mamy sprzedanych od 1,5 do 2 tysięcy biletów na każdy mecz w Gdyni. Natomiast w Ergo Arenie, na te pierwsze mecze bez udziału Polaków, sprzedanych jest 2,5 - 3,5 tys. wejściówek - tłumaczy Czayka.

Po fazie grupowej Ergo Arena będzie jeszcze miejscem rozgrywania dwóch meczów barażowych (24 września) oraz dwóch ćwierćfinałów (25 września). Zmagać się w nich będą najlepsi z "grupy gdańskiej" i "grupy gdyńskiej". Celem zawodników i sztabu jest wywalczenie pierwszego miejsca w grupie także dlatego, że wówczas ominie się na tym etapie niezwykle silną Rosję. Półfinały i finał zaplanowano w Kopenhadze. Dania jest bowiem współorganizatorem mistrzostw Europy.

Kibice będą mogli podczas mistrzostw bawić się także w przygotowanej przez Gdańsk strefie na Targu Węglowym. Będzie ona czynna od 20 do 29 września w godz. od 12 do 22.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki