Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maturę zdawali 50 lat temu

Maciej Wajer
Absolwenci Liceum Pedagogicznego w Kościerzynie, którzy egzamin dojrzałości zdawali w 1965 roku, spotkali się na niecodziennym zjeździe. Była to okazja do wspomnień dawnych czasów.

Po raz pierwszy spotkali się w czasie egzaminów wstępnych do Liceum Pedagogicznego im. Józefa Wybickiego, które odbywały się w roku 1960. Przez trzy czerwcowe dni prezentowali swoją wiedzę, która pozwoliła im stać się uczniami tej placówki. Jak podkreślają absolwenci, wówczas trzeba było legitymować się nie tylko dobrym świadectwem z poprzedniej szkoły, ale również ogromną wiedzą z języka polskiego, matematyki oraz bardzo dobrym słuchem i łatwością wypowiadania się. Chętnych było bardzo wielu, bo ponad 300 osób, a do liceum przyjmowano wówczas około 90 uczniów. Po egzaminach większość odetchnęła z ulgą, a szczęśliwcy spotkali się 1 września 1960 roku. Naukę zgłębiali w klasach A, gdzie wychowawcą był Waldemar Baruk oraz B, której opiekunem była Zofia Jarocka.

Pięć lat nauki minęło bardzo szybko, a w maju 1965 roku przyszedł czas na zdanie egzaminu dojrzałości. Absolwenci spotkali się w miniony weekend w swej macierzystej szkole, w której spędzili pięć lat.

- To było nasze dziesiąte spotkanie - mówi Agnieszka Grocholska, organizatorka zjazdu. - Pierwszy miał miejsce w 2001 roku. Po raz kolejny przekonaliśmy się, że tego rodzaju zjazdy są potrzebne.
Absolwenci Liceum Pedagogicznego mieli okazję zwiedzić gmach swojej dawnej szkoły, wykonać pamiątkowe zdjęcia, a przede wszystkim powspominać dawne czasy oraz nauczycieli.

Po wizycie w szkole udali się do kościerskiej Strzelnicy. Jak się okazuje, taki wybór nie był przypadkowy.
- Strzelnica dla większości z nas jest bardzo ważnym miejscem - dodaje Kazimierz Grocholski. - To właśnie w jej okolice udawaliśmy się w latach naszej nauki szkolnej na spacery, a co najważniejsze, na pierwsze randki.
Uczestnicy zjazdu jednogłośnie stwierdzili, że takie spotkania należy kontynuować w przyszłości.

- Podobnie jak na wcześniejszych spotkaniach, tak i na tym, towarzyszyła nam przede wszystkim ogromna radość i energia - mówi Agnieszka Grocholska. - Były śpiewy, które mocno odbiły się na naszych strunach głosowych, ale naprawdę warto było, tym bardziej że z niektórymi koleżankami i kolegami spotkaliśmy się na zjeździe po raz pierwszy.

Warto na koniec dodać, że każdy z uczestników zjazdu otrzymał pamiątkowy biuletyn związany z historią Liceum Pedagogicznego, a przede wszystkim bogato ilustrowany zdjęciami z okresu 1960-65.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki