Dlatego już teraz mówi się przygotowaniu strategii działań dla POZ, obejmującej m.in o zawieszenie badań profilaktycznych dzieci i selekcję telefoniczną pacjentów.Od piątku decyzją Ministerstwa Zdrowia przewlekle chorzy zażywający te same leki, po konsultacji telefonicznej lub online, mogą otrzymać zdalnie e-receptę na telefon lub komputer.
Wyobrażam sobie, że w momencie, gdy dojdzie do znacznego wzrostu przypadku zachorowań w naszym kraju, liczba porad telefonicznych i e-zwolnień także wzrośnie
- mówi dr Andrzej Zapaśnik, prezes przychodni BaltiMed w Gdańsku, ekspert Federacji "Porozumienia Zielonogórskie".
Niezbędne informacje
Według Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia należy przygotować już teraz szeroką strategię działań dla podstawowej opieki zdrowotnej, stojącej na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem. Mówi się o zawieszeniu badań profilaktycznych dzieci, selekcji telefonicznej pacjentów, zabezpieczeniu przychodni w środki ochrony osobistej personelu. Nie jest to nadmierna ostrożność?
Sytuacja jest dynamiczna. W obecnej chwili najważniejsze jest przestrzeganie aktualnie obowiązujących zaleceń Głównej Inspekcji Sanitarnej, czyli częstego mycia rąk, unikania dotykania twarzy i zachowania bezpiecznej odległości - co najmniej jednego metra - od osób z objawami infekcji dróg oddechowych. Jeśli jest to pacjent, który przez ostatnie 14 dni przebywał na obszarach objętych rozprzestrzenianiem się koronawirusa (np.Chiny, Włochy, Niemcy, Francja, Wielka Brytania) i ma charakterystyczne objawy, to ma on obowiązek skontaktowania się ze stacją sanitarno-epidemiologiczną. W przypadkach wątpliwych może zadzwonić do swojego lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Podkreślam - zadzwonić, nie przychodzić. Głównym zadaniem lekarza poz ma być udzielenie telefonicznej porady i przekazanie zaleceń dotyczących dalszego postępowania oraz zgłoszenie przypadków podejrzanych o zarażenie koronawirusem do sanepidu.
A co należy robić, gdy stan pacjenta jest ciężki - ma wysoką gorączkę i jednocześnie nasilający się kaszel, duszności? Też dzwonimy do lekarza poz?
W takiej sytuacji GIS zaleca bezpośredni kontakt pacjenta ze szpitalem zakaźnym oraz zgłoszenie do sanepidu. Chorzy ci nie powinni przychodzić do przychodni, gdzie przyjmujemy innych pacjentów, m.in. z różnymi schorzeniami przewlekłymi, szczególnie narażonych na powikłania infekcji wirusowych. Nie należy również jeździć na wizyty domowe do tych pacjentów. Przychodnia ma natomiast obowiązek zapewnić osobom z objawami infekcji możliwość kontaktu drogą telefoniczną, a także oceny na podstawie wywiadu, czy pacjent potrzebuje pomocy ze strony innych służb. I w miarę możliwości pomagać w uzyskaniu takiej pomocy. Musimy też im uświadamiać jak się zachowywać, żeby nie narażać innych osób na zakażenie.
Obawiam się, że wiele osób nie odróżni u siebie objawów koronawirusa od zwykłej infekcji wirusowej. I co wtedy?
Jako kierownik przychodni muszę założyć, że potencjalnie zarażony koronawirusem pacjent pojawi się w naszej placówce. Dlatego konieczne jest zabezpieczenie pracowników w środki ochrony osobistej. I tu mamy problem, bo w hurtowniach z dnia na dzień zabrakło tego typu środków. A także preparatów dezynfekcyjnych, stosowanych w codziennej praktyce.
I jak funkcjonujecie bez tych środków?
Rzutem na taśmę zdobyłem zapasy , które powinny wystarczyć na kilka tygodni. Nie wiem jednak, jak radzą sobie w tej kwestii inne przychodnie. Dlatego Federacja "Porozumienie Zielonogórskie" wystąpiła do ministra zdrowia z wnioskiem o zabezpieczenie nie tylko dla szpitali, ale także dla przychodni dostępu do środków ochrony osobistej i preparatów dezynfekcyjnych. Liczymy, że przychodnie zostaną uwzględnione w centralnym rozdzielniku, bo dziś na rynku te artykuły są niedostępne.
Jak wygląda współpraca przychodni z pozostałymi jednostkami służby zdrowia?
Powinna się ona opierać o znajomość aktualnych instrukcji Głównego Inspektora Sanitarnego, które podlegają okresowym korektom. Każdy wojewoda powinien już teraz wyznaczyć specjalne karetki tylko do transportu pacjentów z największej grupy ryzyka do szpitala zakaźnego. Bardzo ważną ,wręcz kluczową rolę pełnią służby sanitarne, które mają całodobowe dyżury telefoniczne oraz nadzorują sytuacje epidemiologiczną w powiecie i województwie.
Wiceminister zdrowia zapowiedziała, że - by ograniczyć rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych - będzie można dostać na telefon zwolnienie lekarskie. Dobry kierunek?
Coraz więcej spraw pacjenci mogą już załatwić bez konieczności wizyty w przychodni. Istnieje możliwość wystawienia e-recepty czy e-zwolnienia i nie ma już konieczności przekazywania sobie dokumentów papierowych z ręki do ręki. Wyobrażam sobie, że w momencie, gdy dojdzie do znacznego wzrostu przypadku zachorowań w naszym kraju, liczba porad telefonicznych i e-zwolnień także wzrośnie. Obecnie umowy z NFZ zobowiązują nas do realizowania takich porad w wymiarze dwóch godzin tygodniowo. Czas pokaże, czy to wystarczy.
Teoretycznie wygląda to bardzo dobrze. W praktyce dodzwonienie się do większości przychodni graniczy z cudem. Może warto już teraz zainwestować w dodatkowe telefony komórkowe?
Jeśli występuje taki problem, to zadaniem każdej placówki jest rozważenie, jak go rozwiązać. Możliwy jest jeszcze kontakt mailowy. Myślę, że łatwa komunikacja między pacjentem a placówką poz stanie się jeszcze bardziej kluczową kwestią niż obecnie.
Jak uchronić się przed wirusem?
.
W Pile rozmawiano o przyszłości szpitali
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?