Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Manewry w Ustce: Zużyto 5 ton materiałów wybuchowych ZDJĘCIA

o/gp
Zdjęcia wykonali: [b]Radosław PIOCH, Marcin PURMAN.
Saperzy, nurkowie - minerzy oraz chemicy z 3. Flotylli Okrętów i 8. Flotylli Obrony Wybrzeża biorą udział w kończącym się w sobotę zgrupowaniu poligonowym wojsk inżynieryjnych i chemicznych Marynarki Wojennej w Ustce. Podczas największych w tym roku manewrów jednostek brzegowych i nurków - minerów Marynarki Wojennej wykorzystano blisko 5 ton materiałów wybuchowych oraz wykonano dziesiątki ćwiczeń różnego typu.

Szkolenie trwa od 12 maja. W trakcie zgrupowania saperzy z jednostek MW ćwiczyli przejścia po polach minowych, wykonywali ukrycia i okopy pod maszyny inżynieryjne, a także realizowali sporządzanie sieci wybuchowych. Podczas szkolenia przeprowadzono wysadzanie dużych ładunków w gruncie symulując niszczenie fortyfikacji i zapór inżynieryjnych.

Na poligonie wybudowano, przy użyciu metod konwencjonalnych i wybuchowych, różnego typu obiekty fortyfikacyjne. Powstały schrony, transzeje i magazyny, które następnie zostały wykorzystane w innych epizodach szkoleniowych. Podczas działań wykonywano, od strony lądu, przejścia w symulowanych zaporach inżynieryjnych postawionych na wodach przybrzeżnych. Do tego celu posłużyły tzw. ładunki wydłużone, które strzelano z plaży w stronę morza.

Czytaj także: Ćwiczyli ratowanie ludzi na morzu
Półtonowe ładunki zawierające plastyczny materiał wybuchowy neutralizują zagrożenie minowe w wodzie na odcinku o długości 500 metrów i szerokości 10 metrów, tak aby okręt z desantem mógł bezpiecznie podejść do lądu.

urkowie z Grup Nurków Minerów 12. i 13. Dywizjonu Trałowców szkolili się w tworzeniu sieci wybuchowych pod wodą. Głównym celem tych zajęć było doskonalenie umiejętności obchodzenia się z materiałami wybuchowymi oraz właściwy dobór mocy ładunku do konkretnego zadania wykonywanego w toni wodnej. Dzięki temu niszczony pod wodą obiekt niebezpieczny nie był odrzucony przez falę uderzeniową, a został zniszczony w miejscu znalezienia.

Równolegle chemicy, w zasymilowanych warunkach zagrożenia, wykrywali i likwidowali skażenia zarówno sprzętu i ludzi. Specjaliści z pododdziałów chemicznych MW trenowali działania rozpoznania i likwidacji toksycznych środków przemysłowych oraz ćwiczyli praktyczne umiejętności związane z użyciem specjalistycznej aparatury do wykrywania skażeń. Wszystkie te czynności prowadzone były w koordynacji działań z pozostałymi jednostkami MW biorącymi udział w zgrupowaniu (43 i 44 Baza Lotnictwa MW, Oddział Zabezpieczenia MW oraz Centrum Wsparcia Teleinformatycznego i Dowodzenia MW) - mówi kmdr ppor. Jacek KWIATKOWSKI, rzecznik prasowy 8.FOW.

Zgrupowaniem poligonowym dowodził szef Inżynierii Morskiej Marynarki Wojennej kmdr Andrzej Walor.

Zdjęcia wykonali:

Radosław PIOCH, Marcin PURMAN.

[b]Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

[/b]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki