Malbork. Spektakl pt. "Zwierzyniec" to dowód, że teatr łączy pokolenia. Aktorzy to seniorzy, a reżyserem jest maturzysta

Po raz pierwszy Grupa Teatralna „Zryw” pokazała się światu w czerwcu 2022 r., wystawiając na deskach sali widowiskowej Klubu 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego „Małego Księcia”. Adaptacja książki autorstwa Antoine’a de Saint-Exupéry’ego z ponadczasowym przesłaniem o miłości, przypadła do gustu publiczności. Tym razem widownia zapełniła się niemal do końca podczas komedii „Zwierzyniec”.

Nikt nie rozumie, dlaczego zoo jest utrzymywane. Co prawda, dysponuje dużym terenem, zatrudnia wielu pracowników i posiada szerokie plany rozwoju, ale nie ma w nim prawie żadnych zwierząt. A w zasadzie to gdyby nie wizyta Profesor Waszczykowskiej, międzynarodowej specjalistki do spraw patyczaków, w zoo nie byłoby żadnych zwierząt. Małpiatki, jedyny stały gatunek w ogrodzie, zostały ukradzione - można było przeczytać w zapowiedzi spektaklu.

Nie tylko reżyserem, ale i autorem scenariusza jest Robert Puczka, tegoroczny maturzysta z I Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza w Malborku, prowadzący zajęcia teatralne dla seniorów w Klubie 22 BLT.

Przygotowania do tego przedstawienia zaczęliśmy w listopadzie; w początkowym okresie była jedna próba w tygodniu, a na miesiąc przed premierą dwie. A jak się zrodził pomysł, to na dobrą sprawę nawet trudno powiedzieć. Pewna koncepcja za mną chodziła, a dalej to już potoczyło się, jak na próbach sprawdzaliśmy różne opcje, i wyszło tak, jak widzieliśmy podczas premiery – mówi Robert Puczka.

O tym, że aktorzy stanęli na wysokości zadania może świadczyć fakt, że często na widowni wybuchały salwy śmiechu. A na koniec publiczność podziękowała im owacją na stojąco. Młody reżyser też nie szczędzi ciepłych słów pod adresem swoich starszych podopiecznych.

- Spać nie mogłem, od samego rana dzisiaj chodziłem podekscytowany, ale jestem niezwykle zadowolony z efektu. Muszę powiedzieć, że wbrew stereotypom świetnie mi się współpracuje z osobami starszymi. Bardzo sobie cenię pracę z tą grupą i naprawdę sprawia mi to przyjemność – zapewnia Robert Puczka.

Tutaj trzeba pamiętać o zasługach Klubu 22 BLT, który wziął pod swoje skrzydła seniorów pragnących realizować swoje teatralne pasje.

Jakiś czas temu ten młody człowiek przyszedł do mojego biura i poprosił o możliwość założenia grupy "18 plus", która będzie mogła działać w murach naszego klubu. Nie zastanawialiśmy się ani minuty, bo już wcześniej myślałam, żeby taka grupa powstała, więc spełniło się moje marzenie. Grupa teatralna świetnie się wpisuje w naszą działalność - mówiła po czerwcowym przedstawieniu Anetta Ciok, kierownik Klubu 22 BLT.

W maju matura, potem aplikacja na studia, więc może się zdarzyć, że to była druga i ostatnia sztuka, którą Robert wystawił z Grupą Teatralną „Zryw”.

- Nie wiem jeszcze. Będę starał się, żeby nie była ostatnia, ale zobaczymy, czy się uda – dodaje.

W spektaklu „Zwierzyniec” wystąpili:

• Władysława Dąbkowska - Turystka,
• Zofia Jankowska - Opiekunka Słoni,
• Stanisława Karczewska - Sekretarka,
• Tadeusz Kosecki - Konserwator,
• Teresa Kurzempa - Sprzątaczka,
• Krystyna Mytkowska - Profesor Wąszczykowska,
• Piotr Wilkiewicz - Dyrektor,
• Danuta Zielińska - Policjantka.

Funkcję inspicjentki pełniła Oliwia Jabłońska.

CZYTAJ TEŻ: Robert Puczka i Jan Gostumski najlepsi na Ogólnopolskim Festiwalu Jeremiego Przybory