Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Malbork: Okradali metodą na przebitą oponę

Radosław Konczyński
Obywatel Gruzji i Rumun zostali schwytani przez malborską policję w sprawie kradzieży dokonanych metodą... "na przebitą oponę". Dodatkowo jeden z nich, jak informuje KPP Malbork, podczas zatrzymania próbował wręczyć policjantowi dużą łapówkę.

W piątek Sąd Rejonowy w Malborku zadecydował, że dwaj obcokrajowcy, 38-letni obywatel Gruzji i starszy od niego o dziewięć lat Rumun, spędzą najbliższe trzy miesiące w areszcie tymczasowym.

Kryminalni z miejscowej policji zatrzymali ich w minioną środę, a cała sprawa sięga sierpnia br. Do komendy zgłosiły się osoby, którym skradziono w sumie 32 tys. zł.

Sprawcy polowali na swoje ofiary w okolicy malborskich banków. - Obserwowali podjeżdżające samochody. Gdy kierowca szedł załatwić sprawę w banku, oni w tym czasie przebijali oponę. Kiedy właściciel auta wracał, musiał wymienić koło, a sprawcy wykorzystywali ten moment i kradli portfele - opowiada st. sierż. Katarzyna Marczyk, oficer prasowy malborskiej policji.

Poszkodowani są mieszkańcami Malborka. Jeden z nich zeznał, że gdy zmieniał koło, złodzieje zabrali mu z samochodu 10 tysięcy złotych. Drugi opowiedział, że w takich samych okolicznościach zginęły mu wszystkie dokumenty, włącznie z kartami bankomatowymi. Nie zdążył zablokować kont... Złodzieje wypłacili niebagatelną kwotę 22 tys. zł.

Według policji, za kradzieżami stoją 38-letni Gruzin i 47-letni Rumun. - Zostali zatrzymani, gdy poruszali się hondą civic na starogardzkich tablicach rejestracyjnych. Jeden z nich, obywatel Rumunii, próbował wręczyć policjantowi 1200 euro łapówki. Dodatkowo otrzymał więc zarzut próby wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu - wyjaśnia Katarzyna Marczyk.

Obu mężczyznom postawiono zarzuty kradzieży i usiłowania kradzieży. Policja twierdzi bowiem, że przebili koło w trzecim samochodzie, ale nie zdołali okraść właściciela.

Skradzionych 32 tys. zł nie udało się odzyskać. Przy mężczyznach policjanci znaleźli natomiast 1000 euro i cztery noże, których najprawdopodobniej użyto do przebijania opon.

- Na tę chwilę nie wypowiem się, czy podejrzani są częścią większej grupy, bo sprawa jest rozwojowa. Istnieje prawdopodobieństwo, że działali na terenie całego kraju, ale będziemy to weryfikować - dodaje Katarzyna Marczyk.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki