Prawdopodobnie gaz pieprzowy został rozpylony w toalecie w części budynku, w której mieści się gimnazjum. - Przebywało tam wówczas dziesięcioro dzieci. Zostały wyprowadzone na wyższą kondygnację - mówi st. sierż. Katarzyna Marczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Malborku.
Lekcje odbywają się normalnie. Nikt z uczniów nie ucierpiał. Do szpitala trafił konserwator, który był pierwszy na miejscu i wietrzył pomieszczenie. Poczuł się źle i trzeba było go przewieźć do szpitala na badania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?