Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mają przepustkę na MŚ w Moskwie

Mateusz Węsierski
Trener podtrzymuje wyczerpanego Adriana
Trener podtrzymuje wyczerpanego Adriana materiały prasowe
Paweł Grzonka ma szansę zostać pierwszym w historii powiatu bytowskiego trenerem, który pojedzie na mistrzostwa świata w lekkoatletyce, organizowane w przyszłym roku w Moskwie. Pomóc w tym może ostatnie osiągnięcie jego utalentowanych chodziarzy.

Bracia Adrian i Damian Błoccy trenowani przez Grzonkę zaliczyli udany start w stolicy Danii - Kopenhadze. Reprezentanci klubu MKL Szczecin w sobotę wzięli udział w specjalnie zorganizowanym mityngu dla zaproszonych zawodników z Norwegii, Szwecji, Danii i Polski. W chodzie na 50 km zwyciężył 22-letni Adrian z czasem 3:54.41 (rekord życiowy), a tuż za nim na drugiej pozycji linię mety minął o rok starszy Damian z rezultatem 3:55.51 (również rekord życiowy). Trzecie miejsce "wychodził" Norweg Havard Haugenes, zatrzymując zegar na 3:56.38.

- Malownicza trasa usytuowana w parku w pobliżu stadionu sprzyjała uzyskiwaniu dobrych rezultatów. Niestety, pogoda nie rozpieszczała. Do 20 km termometry wskazywały 11 stopni, a później zagrzmiało i ostatnie 30 km zawodnicy pokonali w rzęsistych opadach deszczu i przy temperaturze 7 stopni Celsjusza - mówi Paweł Grzonka. - Jestem bardzo zadowolony z ich występu. Chociaż muszę przyznać, że Adrian samotnie prowadził cały dystans i na ostatnich 10 km znacząco osłabł. Tu piętno odcisnęła pogarszająca się pogoda. Z kolei Damian fantastycznie zadebiutował. W marcu jedziemy do słowackich Dudiniec, aby ostatecznie przypieczętować skład na mistrzostwa świata i… bić kolejne rekordy - deklaruje bytowski trener chodziarzy.

Szansa jest w zasięgu, bo minimum IAAF na MŚ w Moskwie wynosi 4:02.00, a Polski Związek Lekkiej Atletyki ustali je prawdopodobnie na poziomie 3:58.00. Dodajmy, że zawody w Kopenhadze miały rangę mityngu kwalifikacyjnego IAAF. Obaj bracia uzyskali w nich najwyższą klasę sportową MM (Mistrzowską Międzynarodową). Start w MŚ nie jest przesądzony, bo inni zawodnicy mogą lepiej wypełnić minimum. Dlatego bracia chcą poprawiać wynik, startując w kolejnych imprezach eliminacyjnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki