Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Szlaga z Arki Gdynia: Każdy ma braki

Janusz Woźniak
Maciej Szlaga nie czuje się pewniakiem
Maciej Szlaga nie czuje się pewniakiem Tomasz Bołt
Z Maciejem Szlagą, bramkarzem gdyńskiej Arki, rozmawia Janusz Woźniak.

- Bramkarzom w okresie zimowym trenuje się ciężko. Z jednej strony trzeba pobiegać, a z drugiej nie ma warunków do indywidualnych treningów na boisku.

- Generalnie nie mam powodów do narzekań. Mamy w Gdyni dobre warunki do treningów o każdej porze roku. Staramy się je wykorzystać, a nasz trener Jarosław Krupski potrafi zadbać, aby nawet te zimowe zajęcia były urozmaicone. To okres, kiedy więcej czasu spędzamy w hali, pracując nad ogólną sprawnością.

- Jak po kilkunastu już spotkaniach sparingowych oceniasz swoją formę?

- Myślę, że zwyżkuje (śmiech). A już poważnie, to praca musi przynieść efekty. Najlepiej oczywiście, aby te efekty było widać już w trakcie meczów. Deklarować można różne rzeczy, a później i tak wszystko weryfikuje boisko.

- Za kilka dni skończysz 30 lat. Czy bramkarz w tym wieku może się jeszcze nauczyć czegoś nowego na treningu?

-Myślę, że może. Generalnie jednak chodzi o doskonalenie umiejętności. Każdy bramkarz, bez względu na klasę i wiek, ma jakieś braki. Sztuka polega na tym, aby zdawać sobie z nich sprawę i podczas treningów starać się je eliminować.

- Wszystko wskazuje na to, że masz mocną pozycję w zespole. Czy ta świadomość pomaga spokojnie oczekiwać pierwszego wiosennego meczu?

- Ja w ten sposób staram się nie myśleć. Nie czuję się pewniakiem. Na co dzień o miejsce w bramce rywalizuję z Michałem Szromnikiem i Kubą Miszczukiem. Oczywiście, moją ambicją jest być pierwszym bramkarzem Arki i staram się to udowadniać. Na każdym treningu i w każdym sparingu. Ocena i decyzja należy do sztabu trenerskiego.

Arka podała kadrę na rundę wiosenną

- Nie chce mi się wierzyć, że nie czujesz zaufania trenerów...

- Na pewno czuję ich zaufanie. To pomaga, ale - chcę to jeszcze raz podkreślić - niczego nie przesądza. Powiedzmy, że bramkarz jest tak dobry jak jego ostatni mecz.

- Liczysz spotkania, które kończysz z czystym kontem?

- Nie liczę, chociaż gra na "zero" z tyłu zawsze cieszy. Mnie i kolegów, bo przecież za defensywę odpowiadają wszyscy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki