Łukasz Surma kapitan Lechii Gdańsk: Ten remis to jest nasza porażka

- Ten remis to bardziej punkt zdobyty czy dwa stracone?

- Trzeba to sobie jasno powiedzieć, że ten remis to jest nasz porażka. Druga połowa meczu to nasz pełna kontrola, a w 83 minucie strzeliliśmy bramkę po pięknej akcji. Potem szybko straciliśmy gola. Musimy się zastanowić nad tym dlaczego tak się dzieje, że remisujemy wygrane mecze. Identyczna sytuacja była z Zagłębiem Lubin, gdzie wszystko układa się dobrze, prowadzimy i w końcowych dziesięciu minutach kiedy nie musimy strzelić gola tylko w sposób cwany i mądry utrzymać się przy piłce, to tracimy bramkę. Znowu nam zabrakło tej kropki nad i.

- Tak chcieliście zagrać w Warszawie czy stać was na więcej?

- Przede wszystkim graliśmy na wyjeździe. Polonia nastawiła się na kontry, a nam przytrafiło się kilka strat. Nie był to jednak zły mecz w naszym wykonaniu, a kilka razy wysokim pressingiem odbieraliśmy piłkę. Polonia ma wciąż bardzo dobrych zawodników. Zobaczymy jak będą wyglądały nasze kolejne mecze.

- Nie stworzyliście sobie zbyt dużo okazji do strzelenia gola. W Turcji mieliście te szanse, ale graliście nieskutecznie.

- Muszę przyznać, że rywale w Turcji byli słabsi niż Polonia.