Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lucyna K. z Szarłaty podejrzana o zabójstwo dwójki dzieci trafiła na obserwację psychiatryczną

Janina Stefanowska
Prokuratura Rejonowa w Kartuzach wystąpiła z wnioskiem o umieszczenie Lucyny K., 19-letniej mieszkanki Szarłaty w gminie Przodkowo, na obserwacji sądowo-psychiatrycznej. Młoda kobieta pozostanie na niej cztery tygodnie.

W lipcu wyszło na jaw, że Lucyna K. jeszcze jako niepełnoletnia urodziła pierwsze dziecko, a po roku kolejne - i oba noworodki pozostawiła w lesie. Funkcjonariusze natrafili na ślad kobiety podczas poszukiwań matki dziecka, którego szczątki odnaleziono w Jeziorze Klasztornym Dużym w maju.

Lucyna K. była badana przez biegłych psychiatrów w chwili zatrzymania, gdy specjaliści musieli orzec, czy jest w stanie brać udział w postępowaniu przygotowawczym. Już wtedy sygnalizowali, że na podstawie tego jednego badania nie są w stanie wydać pełnej opinii o podejrzanej. Dlatego prokurator zwrócił się do sądu o skierowanie przebywającej w tymczasowym areszcie nastolatki na obserwację. Na razie postawiono jej zarzut zabójstwa dwóch nowo narodzonych dzieci - za co grozi jej maksymalna kara 25 lat pozbawienia wolności. Jeśli w toku dalszych czynności nastąpiłaby zmiana kwalifikacji na dzieciobójstwo, kara wyniosłaby od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.

Sprawa dwukrotnej ciąży Lucyny K., podopiecznej Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Przodkowie, spowodowała kontrolę wojewody w placówce.

- Kontrola z Urzędu Wojewódzkiego nie stwierdziła nieprawidłowości w działaniach Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w sprawie Lucyny K. - podał wójt Andrzej Wyrzykowski. - W poniedziałek odeślemy podpisany protokół.

Podczas kontroli zauważono inne mankamenty działania GOPS w Przodkowie - zbyt małą liczbę pracowników socjalnych i słabe warunki lokalowe.

- Od 1 sierpnia na pół etatu zatrudniliśmy drugiego pracownika socjalnego, na rozpatrzenie oczekuje podanie o stażystę - dodaje wójt Wyrzykowski. - GOPS pracuje w bardzo trudnych warunkach, które nie pozwalały na zatrudnienie kolejnej osoby. Już dawno mieliśmy plany poprawy warunków lokalowych GOPS, do końca roku zakończymy rozbudowę urzędu o nowe pomieszczenia.

Tam znajdzie się więcej miejsca dla ośrodka pomocy społecznej. Jednak to nie wszystko. Aby polepszyć pracę pomocy społecznej, trzeba też myśleć o nowych pracownikach, ale tylko w ramach posiadanych środków.

[email protected]

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki