Lubań. Targi ogrodniczo-pszczelarskie. Co można kupić na targach ogrodniczo-pszczelarskich?

Kwiaty, krzewy i drzewka ozdobne zarówno rodzime, jak i nieco bardziej egzotyczne można było kupić w Lubaniu podczas Targów Ogrodniczo-Pszczelarskich. 9-10 kwietnia już po raz dwunasty plac handlowy zamienił się w jeden wielki ogród. Pomimo dość kapryśnej pogody tysiące osób z regionu przyjechało tu, by zaopatrzyć się w sadzonki.

Lubańskie targi słyną z różnorodności. I choć wiodącym ich tematem były rośliny, to nie zabrakło także ubrań, mebli i innych przedmiotów, niekoniecznie do ogrodu.

Nie można zapominać, że podczas tego wydarzenia można było także dobrze zjeść oraz zaopatrzyć się w swojskie wyroby, m.in. chleby i wędliny. Na najmłodszych zaś czekało wesołe miasteczko.

- Targi to zawsze wydarzenie i bierzemy w nich udział całą rodziną - mówi Olga Mlecznikowska z powiatu kartuskiego. - Oferta jest na tyle różnorodna, że nawet dzieci są zadowolone. Ja wciąż kupuję rośliny, by po zimie uzupełnić braki w ogrodzie. Dzieci nie mogą się oprzeć karuzelom. Dobrze, że takie imprezy są organizowane, bo robienie zakupów jest tu po prostu przyjemnością.