Już od pierwszych akcji nie ulegał wątpliwości fakt, że karty rozdawać będą gdańszczanie. Siatkarze Lotosu Trefla mieli wprawdzie większe problemy na przyjęciu, ale już w ataku spisywali się znakomicie. Nie dość, że mieli więcej opcji, to w dodatku nie zawodził lider - Jakub Jarosz, który tylko w pierwszej partii zdobył aż osiem punktów. Transfer potrafił nawiązać walkę tylko dlatego, że gospodarze notowali krótkie przestoje, a w ataku bydgoszczanie mogli liczyć na Bartosza Janeczka.
W drugiej odsłonie podopieczni Radosława Panasa nie pozostawili przeciwnikowi żadnych złudzeń. Gdańszczanie szybko wypracowali bezpieczną przewagę, a następnie kontrolowali przebieg spotkania. Żółto-czarni wciąż dobrze radzili sobie w ataku, gdzie pierwszoplanowe role odgrywali Jarosz i Wojciech Żaliński. Transfer nie stanowił w tej odsłonie żadnego zagrożenia, w efekcie już schodząc na drugą przerwę techniczną nasi zawodnicy mieli wygraną w kieszeni.
Ku zdumieniu wszystkich po długiej przerwie na parkiet wyszła odmieniona ekipa z Bydgoszczy. Transfer złapał wiatr w żagle, wyraźnie poprawił swoją skuteczność w ofensywie, wzrosła też liczba opcji. Mało tego, Lotos Trefl właściwie nie był w stanie dotrzymać kroku gościom, bo drastycznie spadła efektywność gdańszczan w ataku. Podopieczni Mariana Kardasa z ogromną łatwością wygrali partię i wrócili do gry.
W czwartej partii emocji nie brakowało. Obie drużyny szły na początku łeb w łeb i dopiero po drugiej przerwie technicznej uwidoczniła się przewaga żółto-czarnych. Gdańszczanie objęli prowadzenie i wykorzystali potknięcia rywala, odskakując nawet na trzy punkty. Wówczas jednak, po raz kolejny w tym meczu, niemoc dopadła naszych siatkarzy. Na szczęście w porę udało się przerwać impas i ostatecznie Lotos Trefl odniósł zwycięstwo.
Lotos Trefl Gdańsk - Transfer Bydgoszcz 3:1 (25:22, 25:18, 16:25, 25:22)
Lotos Trefl: Łomacz, Milczarek, Zajder, Jarosz, Żaliński, Gawryszewski, Rusek (libero) oraz Mikołajczak, M'Baye, Wierzbowski, Stępień.
Transfer: Salas Moreno, Wika, Zniszczoł, Janeczek, Portuondo, Jurkiewicz, Bonisławski (libero) oraz Wieczorek, Nowakowski, Waliński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?