Lotos znowu opadł z sił w ostatniej kwarcie, zdobywając zaledwie osiem punktów. Ale to gospodynie miały mniej czasu na regenerację sił przed tym meczem, a trener Dariusz Maciejewski wcale nie dysponował szerszym składem. O dziwo, trener wciąż aktualnych wicemistrzyń też skorzystał z usług tylko sześciu zawodniczek.
Wielką rolę w tym spotkaniu odegrała przewaga parkietu. KSSSE AZS PWSZ ponownie potwierdził, że we własnym obiekcie rzadko przegrywa. W play-off jeszcze nikt tego nie dokonał. Czy zawodniczki Georgiosa Dikaioulakosa przełamią świetną serię akademiczek? W sobotę o godz. 18 mecz numer dwa.
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski - Lotos Gdynia 68:60 (17:14, 16:16, 20:22, 15:8)
KSSSE AZS PWSZ: Żurowska 19 (1), Kaczmarczyk 16 (2), Dźwigalska 12 (4), Nnamaka 11 (3), Weaver 6, Skobel 4, Richards 0.
Lotos: Babkina 20 (2), Wright 14, Bjelica 12, Krawczyk 5 (1), Tomiałowicz 5 (1), Misiuk 4, Ziętara 0.2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?