Gdynianki znów zagrały zrywami, ale końcowy wynik okazał się szczęśliwy dla Lotosu Gdynia. Podopieczne Javiera Forta po niesamowitym pościgu w czwartej kwarcie wygrały po raz pierwszy w Eurolidze. Bohaterką tego spotkania bez wątpienia zostanie Ivana Jalcova, która w czwartej kwarcie grała jak natchniona. Zdobyła wiele ważnych punktów i poderwała zespół do walki. Jednak całej gdyńskiej drużynie należą się brawa za wygraną 71:67.