Łosie zauważono w piątek. Około godz. 13.00 spacerowały po terenie Zespołu Placówek Specjalnych, po czym przeskoczyły wysoki płot między szkołą a terenem dawnej jednostki wojskowej. Z uwagi na zagrożenie dla pieszych i zmotoryzowanych mieszkańców Tczewa oraz dla samych zwierząt, podjęto decyzję o złapaniu łosi i przetransportowaniu do lasu.
- Jeszcze w piątek strażnicy miejscy, policja oraz weterynarz próbowali odłowić zwierzęta - relacjonuje Andrzej Jachimowski, komendant Straży Miejskiej w Tczewie. - Działania rozpoczęto około godz. 23.00 z uwagi na najmniejsze natężenie ruchu na drogach w tych godzinach (teren byłych koszar sąsiaduje z drogą krajową nr 91 - dop. red.). - Niestety nie udało się weterynarzowi trafić do zwierząt z broni pneumatycznej ze środkiem nasennym.
Łosie przeskoczyły przez płot i uciekły w kierunku Śliwin. Straż miejska i policja będą w dalszym ciągu zwracać szczególną uwagę podczas patrolowania miasta na to, czy w pobliżu pokazały się łosie. Jeżeli potwierdzą się informacje, że zwierzęta wróciły do miasta funkcjonariusze będą ponownie interweniować
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?