- To były dobre zawody w naszym wykonaniu, ale nie perfekcyjne. Nadal mamy nad czym pracować. U siebie Galatasaray na pewno zagra lepiej. Musimy być na to przygotowani. Rywalki nadal mają otwarte drzwi do finału - przestrzega włoski opiekun sopockich siatkarek.
Do awansu do wielkiego finału Pucharu CEV sopociankom potrzebne są zaledwie dwa wygrane sety. Jak podkreśla jednak trener Lorenzo Micelli, nie z takim nastawieniem jadą na teren rywala nasze siatkarki.
- Wiemy, że aby awansować do finału, musimy wygrać tylko dwa sety. Nie o to zamierzamy jednak bić się w Turcji. Chcemy zaprezentować się dobrze i wygrać to spotkanie - zapewnia Micelli.
Do rewanżowej batalii dojdzie już w sobotę. Początek spotkania Galatasaray Stambuł - PGE Atom Trefl Sopot o godz. 16.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?