Liga Mistrzów siatkarzy. Drużynę Trefla Gdańsk czeka kolejne wyzwanie. Zagra Piotr Nowakowski?

Wydawało się, że Treflowi będzie trudno pogodzić rozgrywki w PlusLidze z Ligą Mistrzów. Tymczasem, na przełomie roku 2018 i 2019 - z różnych względów - terminarz gdańskiej drużyny mocno zubożał. W środę drużynę Andrei Anastasiego czeka mecz w Berlinie z Recycling Volleys. To pierwsze spotkanie po półmiesięcznej przerwie.

Gdyby jednak nie mecze w ramach Ligi Mistrzów, to przerwa Trefla wyniosłaby ponad trzy tygodnie! Ostatnie ligowe spotkanie gdańszczanie mieli 11 stycznia, kiedy to zagrali na wyjeździe z GKS-em Katowice (przegrali tam 1:3). W środę, 16 stycznia pokonali 3:1 w Ergo Arenie belgijski Greenyard Maaseik. Dwa tygodnie po tym wydarzeniu znów rytm „uratują” im międzynarodowe rozgrywki. Tym razem nasi siatkarze wystąpią w Max-Schmeling-Halle w Berlinie, gdzie w środę o godz. 20 rozpoczną mecz w ramach 4. kolejki. Transmitowany on będzie przez Canal+ Sport2.

- We wtorek z rana drużyna wyjeżdża pociągiem do Berlina - wyjaśnia Justyna Gdowska, rzeczniczka Trefla. - Piotr Nowakowski będzie w tym pociągu, bo poprawiły się jego wyniki. Nie jestem w stanie powiedzieć, czy zagra już w środę. Bardziej prawdopodobny jest jego występ w niedzielnym meczu ligowym w Bydgoszczy.

To także kolejne spotkanie z gatunku tych wyjątkowych dla Rubena Schotta, czyli wychowanego w Berlinie przyjmującego Trefla. - Zobaczymy, ile zdążę pokazać kolegom z drużyny, na pewno w czwartek muszę ich zabrać na słynny kebab, bo już kilku o to pytało, czy pokażę im gdzie jest najlepszy - mówi z uśmiechem Ruben Schott.

Po spotkaniu w stolicy Niemiec Trefl zagra dwa ligowe mecze wyjazdowe: w Bydgoszczy z Chemikiem w niedzielę o godz. 14.45 oraz w Olsztynie z Indykpolem AZS-em 10 lutego. W Ergo Arenie stawią się 14 lutego, kiedy to o godz. 18 zagrają w ramach Ligi Mistrzów z PGE Skrą Bełchatów.

On podbija boiska Serie A, ona trybuny? Oto piękna dziewczyna Krzysztofa Piątka