Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lider ograny w Kolbudach

Paweł Stankiewicz
W meczu dziesiątej kolejki w piłkarskiej Młodej Ekstraklasie Lechia Gdańsk ograła Jagiellonię Białystok 3:1 (0:0).

Bramki: 1:0 Jakub Kawa (52), 2:0 Łukasz Pietroń (58), 3:0 Mateusz Łuczak (60), 3:1 Łukasz Zaniewski (64). To spotkanie rozegrane zostało na boisku w Kolbudach, ze względu na renowację głównej płyty stadionu przy ul. Traugutta w Gdańsku.

Lechia: Małkowski - Weber, Osłowski, Brede, Krysiński - Kawa, Miklosik, Pietroń, Łuczak (65 Gacek) - Hirsz (88 Grzywacz), Cetnarowicz (75 Szałęga).

Jagiellonia: Czapliński - Mogielski, Grzybowski, Gogol, Gudewicz - Hryszko (78 Świderski), Ambrożewicz, Dołubizna (70 Murawski), Jakimczuk - Stachelski (46 Zaniewski), Steć.
Jagiellonia przyjechała na to spotkanie jako lider tabeli Młodej Ekstraklasy. Tymczasem od początku spotkania to biało-zieloni mieli zdecydowaną przewagę. Może drużynie Tomasza Borkowskiego grało się nieco łatwiej, gdyż była wzmocniona doświadczonymi Krzysztofem Brede, Arkadiuszem Miklosikiem i Piotrem Cetnarowiczem. Gdańszczanie stworzyli sobie trzy dobre sytuacje, których jednak nie potrafili wykorzystać.

Początek drugiej połowy spotkania wstrząsnął zespołem z Białegostoku i był znakomity w wykonaniu Lechii. Już w 52. minucie wynik spotkania otworzył Jakub Kawa. Sześć minut później do siatki trafił Łukasz Pietroń, a po kolejnych dwóch minutach trzeciego gola zdobył Mariusz Łuczak. Jagiellonia szybko odpowiedziała bramką Łukasza Zaniewskiego, ale już na nic więcej gości nie było stać. Lechia wygrała i awansowała na szóste miejsce w tabeli Młodej Ekstraklasy. Jagiellonię ta porażka kosztowała utratę pozycji lidera na rzecz zespołu Ruchu Chorzów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki