Lichnowy są jedyną gminą w naszym województwie i jedną z dziesięciu w Polsce, które znalazły się w takiej sytuacji. Wybory przełożono na późniejszy termin, bo w ubiegły poniedziałek rezygnację z udziału w drugiej turze złożył Waldemar Lamkowski, obecny wójt starający się wcześniej o reelekcję. Niektórzy po tej decyzji pospieszyli się i już nawet gratulowali zwycięstwa jego konkurentowi, Janowi Michalskiemu.
Pojedynek wyborczy tych panów można było zaliczyć do jednych z najciekawszych starć nawet w skali Pomorza. Obaj kandydaci przez długie lata współpracowali w samorządzie: jeden jako wójt, drugi m.in. jako przewodniczący Rady Gminy. Łączy ich też przynależność do PSL. Wiosną br. Michalski postanowił pójść swoją drogą. W pierwszej turze mieszkańcy obdarzyli go większym zaufaniem niż wójta i wygrał z nim w stosunku ok. 42 proc. do 38 proc. Ten wynik, jak mówi sam Waldemar Lamkowski, należący do grona wójtów z najdłuższym stażem w Polsce, skłonił go do refleksji. - Sądzę, iż część mieszkańców jest już znudzona moją osobą i trwającą ponad 20 lat służbą, oczekuje zmian - tak m.in. tłumaczy swoją decyzję.
Mieszkańcy, którzy wcześniej wiedzieli, że druga tura ma się odbyć 5 grudnia, nie poszli wczoraj "w ciemno" na wybory.
- Nie spotkałem się z sytuacją, żeby ktoś był niezorientowany, że u nas nie ma dzisiaj głosowania - mówił w niedzielę Jan Fijas, przewodniczący Gminnej Komisji Wyborczej w Lichnowach. - Obwieszczenia zostały na czas wydrukowane i rozwieszone na tablicach informacyjnych w sołectwach, w sklepach, w Urzędzie Gminy.
Zgodnie z ordynacją wyborczą, miejsce wycofującego się kandydata zajmuje osoba z trzecim wynikiem po pierwszej turze. 19 grudnia zmierzą się więc Jan Michalski i Franciszek Portjanko. A Waldemar Lamkowski obecną funkcję będzie pełnił do czasu zaprzysiężenia nowego wójta. Potem ma wylądować na fotelu wicestarosty malborskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?