Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lepperówką pojedziemy do Lepperowa? Wójt gm. Darłowo chce uczcić Andrzeja Leppera

Tomasz Turczyn
Franciszek Kupracz, wójt gminy Darłowo
Franciszek Kupracz, wójt gminy Darłowo R. Pietrasz
Nazwę miałaby zmienić droga, o której remont zabiegał, i wieś, w której mieszkał. Wójt gm. Darłowo ma głowę pełną pomysłów na to, jak uczcić pamięć szefa Samoobrony - pisze Tomasz Turczyn.

Kierowco, jedziesz drogą numer 37 - Lepperówką. Szczęśliwej drogi życzy Franciszek Kupracz, wójt gminy Darłowo... Samorządowiec zapowiada, że tablice z taką treścią mają się pojawić jeszcze we wrześniu.
- Niech wszyscy wiedzą, że jadą Lepperówką - podkreśla Kupracz.

I ze spokojem wyjaśnia, że za życia Andrzeja Leppera 16-kilometrowa droga nr 37 była powiatową. Łączy port Darłowo z centrum miasta, a dalej gminę Darłowo z krajową drogą nr 6.

- Powiatowa droga nr 37 była w opłakanym stanie. Gdy Andrzej żył, wielokrotnie z nim o tym rozmawiałem - wspomina Kupracz. - Ta droga przebiega w pobliżu Zielnowa, wsi, w której Lepper mieszkał. I w związku z tym szef Samoobrony wziął sobie za punkt honoru zmianę jej kategorii. Przyszłość pokazała, że się opłaciło, bo droga jest pięknie wyremontowana. To nie to co kiedyś. I sądzę, że należy poinformować kierowców o tym, kto najbardziej zabiegał o zmiany.

Kupracz zapewnia, że rozmawiał na ten temat z wdową po Andrzeju Lepperze.
- Wyraziła zgodę na takie upamiętnienie męża - mówi wójt gminy Darłowo.

Gdzie staną tablice? - Oczywiście, na terenie gminnym, abyśmy nie musieli płacić za zajęcie pasa drogowego - zapewnia Kupracz. - Jedna zostanie zamontowana na boisku piłkarskim we wsi Rusko, a druga na budynku Społecznej Szkoły Podstawowej w Słowinie. Oba te miejsca znajdują się w pobliżu krajowej drogi nr 37. Tablice będą bardzo widoczne.

Zielnowo - niewielka wieś

Rodzinna miejscowość Andrzeja Leppera to Zielnowo, wieś położona blisko Darłowa. Zmarły dwa lata temu wicepremier prowadził tu gospodarstwo rolne, tu wciąż mieszka jego rodzina. Tu też zaczęła się jego kariera polityczna. Jeden z bliskich współpracowników Leppera przypomina, że impulsem do działania stały się problemy rolników, którzy nie mieli pieniędzy na spłatę zaciągniętych w bankach kredytów. Na tym gruncie wyrosła w latach 90. Samoobrona, która wyniosła Andrzeja Leppera do godności wicepremiera w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.

Późniejsze losy polityczne szefa Samoobrony przypominają zjazd po równi pochyłej. 5 sierpnia 2011 roku ciało przewodniczącego znaleziono w warszawskim biurze Samoobrony. Prokuratura, która prowadziła śledztwo, orzekła, że Lepper popełnił samobójstwo. Osoby, które znały go bliżej, nie mogą się z tym zgodzić.

- Andrzej był twardym chłopem, który zawsze walczył - podkreśla Kazimierz Pypno, przewodniczący Samoobrony w powiecie sławieńskim. - Dlatego ciężko jest uwierzyć, że popełnił samobójstwo.

W sierpniu tego roku minęła druga rocznica śmierci Andrzeja Leppera. I wraz z nią rozpoczęła się dyskusja dotycząca tego, jak uhonorować szefa Samoobrony w gminie Darłowo. Dyskusja, w którą włączyli się politycy różnego szczebla, z różnych opcji.

Zmiana nazwy wsi na Lepperowo

Zielnowo - około 70 mieszkańców i 21 numerów domów - stara się nad burzą, która od niego się zaczęła, przejść do porządku dziennego. -Zmieńmy nazwę wsi Zielnowo na Lepperowo. To będzie coś trwałego - zaproponował bowiem wójt Kupracz.
I runęła na niego lawina krytyki.

- Zielnowo niech zostanie Zielnowem - mówił Wiesław Muszyński, mieszkaniec tej wsi, dosadnie określając pomysł wójta jako "idiotyczny".

- Nie zgadzamy się na zmianę nazwy miejscowości - oburzała się publicznie podczas obrad Rady Gminy Darłowo Justyna Osses, sołtys Zielnowa.

Jan Górski, sołtys Dąbek, uważa, że wójt Kupracz powinien wydać oświadczenie, że Lepperowo było żartem.
- Tak ważna kwestia, jak upamiętnienie Andrzeja Leppera, wybitnej postaci naszej ziemi, powinna być inicjatywą oddolną, społeczną - podkreśla Górski. - Powinien powstać komitet, który się tym zajmie.

Wójt Kupracz zapewnia, że rozmawia z mieszkańcami Zielnowa.
- Z tych dyskusji wynika, że skłaniają się ku wybudowaniu nowej świetlicy wiejskiej, gdzie będzie wydzielona izba pamięci poświęcona wicepremierowi Lepperowi - zdradza Kupracz. - Uważam, że warto pójść w tym kierunku, skoro taka jest wola społeczności.

Do tego, co mówią Górski i Muszyński, podchodzi ze spokojem.
- Od pewnego czasu różni dziennikarze pytali mnie, w jaki sposób upamiętnimy wicepremiera Leppera - wyjaśnia Kupracz. - Początkowo traktowałem to z przymrużeniem oka, ale z czasem wywiązała się z tego poważna debata. I w takim klimacie sprawę trzeba rozważyć.

Na potwierdzenie swojego stanowiska podaje fakt, że Jan Kobylański, znany milioner z Urugwaju i prezes Organizacji Polonijnych Ameryki Łacińskiej, największej takiej organizacji w Ameryce Południowej, listownie zadeklarował chęć współuczestnictwa stowarzyszenia w upamiętnieniu Andrzeja Leppera.

- Pan Kobylański pisze, że większość Polaków za granicą uważa szefa Samoobrony za bohatera - mówi Kupracz. - I sugeruje, że warto się pokusić o stworzenie miejsca, gdzie będą eksponowane pamiątki po nim. Także pisze o pomniku.

Kupracz dodaje, że trzeba też pomyśleć o cmentarzu w pobliskich Krupach, gdzie jest pochowany Andrzej Lepper.
- To miejsce musi być bardziej dostojne - uważa wójt.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki