Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarz musi przeprosić kobietę za to, że kazał jej "wypier...", a szpital ma przeszkolić pracowników z poszanowania godności

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Rzecznik Praw Pacjenta stwierdził, że bezdyskusyjnie prawo pacjenta zostało naruszone i nakazał lekarzowi przeproszenie kobiety za obraźliwe słowa, które usłyszała będąc z dzieckiem na wizycie w ramach Nocnej Opieki Chorych w szpitalu w Słupsku. Dodatkowo szpital ma przeprowadzić szkolenie wśród pracowników z poszanowania godności pacjenta. Czy tyle wystarczy, aby lekarz mógł wrócić do pracy w szpitalu?

Artykuł o lekarzu, który miał być wulgarny podczas dyżuru świadczonego w ramach Nocnej Opieki Chorych w słupskim szpitalu, odbił się głośnym echem w całym kraju. Zainterweniował Rzecznik Praw Pacjenta oraz rzecznik rządu Piotr Muller. W efekcie prezes szpitala w Słupsku, zawiesił współpracę z firmą świadczącą usługi w ramach NOCh, co oznacza, iż do czasu wyjaśnienia sprawy lekarz nie będzie świadczył usług w NOCH.

Lekarz kazał matce "wypier... z tym małym suk..synem".


Rzecznik Praw Pacjenta

Wczoraj otrzymaliśmy pismo z Biura Rzecznika Praw Pacjenta, w którym czytamy:

"Rzecznik Praw Pacjenta po zapoznaniu się z artykułem Lekarz w słupskim szpitalu: wypier... za szklane drzwi z tym małym skur... z mutacją. Matka dziecka wstrząśnięta z uwagi na skandaliczne zachowanie lekarza szpitala", podjął z urzędu, postępowanie wyjaśniające, w kierunku sprawdzenia, czy do doszło do naruszenia praw pacjenta, do poszanowania godności.

Po przeanalizowaniu sprawy, Rzecznik Praw Pacjenta stwierdził, że bezdyskusyjnie prawo pacjenta zostało naruszone, w dniu 19 kwietnia 2021 r. wydał stwierdzenie naruszenia prawa pacjenta do godności małoletniego Kevina przez Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka w Słupsku.**

W dniu 14 marca 2021 r. lekarz szpitala na zapytanie czy matka z chorym dzieckiem może wejść do poczekalni powiedział:

„wypierd… za szklane drzwi z tym małym skurwysynem z mutacją… Ty myślisz, że szczepionka mnie uchroni? Takie małe skur…syny są najgorsze”.

Należy pamiętać, że pacjent ma prawo do poszanowania intymności i godności, w szczególności w czasie udzielania mu świadczeń zdrowotnych. Tymczasem lekarz godność pacjenta naruszył. Wyjątkowo niestosowne, wulgarne słowa nigdy nie powinny zostać wypowiedziane w stosunku do żadnego pacjenta. Niezwykle bulwersującym jest fakt, że wypowiedziane zostały one w stosunku do
wyjątkowego pacjenta, jakim jest każde dziecko. Na obecnym etapie sprawy Rzecznik Praw Pacjenta wniósł o:

  • 1. Pisemne przeproszenie matki dziecka, zaś kopię przeprosin szpital ma przesłać do wiadomości Rzecznika.
  • 2. Przeprowadzenie szkolenia podległego personelu z zakresu praw pacjenta do godności. Poproszono, aby listę osób obecnych na szkoleniu przesłać do wiadomości Rzecznika.

Szpital ma 30 dni na poinformowanie Rzecznika Praw Pacjenta o podjętych działaniach lub zajętym stanowisku w tej sprawie. W przypadku, gdy Rzecznik nie będzie podzielał stanowiska szpitala, zwróci się z wnioskiem do właściwego organu nadrzędnego o zastosowanie środków przewidzianych w przepisach prawa" - pisze Bartłomiej Chmielowiec, Rzecznik Praw Pacjenta.

Wulgarny lekarz już nie pracuje w szpitalu w Słupsku

Szpital w Słupsku

Czy szpital wykona zalecenia Rzecznika Praw Pacjenta i przeprowadzi szkolenie? Czy lekarz przeprosi na piśmie kobietę, którą obraził? Stanowiska szpitala dzisiaj nie poznaliśmy. Rzecznik prasowy szpitala poinformował nas, że mail od Rzecznika Praw Pacjenta przyszedł dopiero w czwartek, 22 kwietnia, rano i potrzebuje kilku dni, aby zająć się sprawą.

Nie uzyskaliśmy też odpowiedzi, czy w takiej sytuacji zarząd szpitala przywróci współpracę z lekarzem, który obraził pacjentkę z dzieckiem. Przypomnijmy, zarząd szpitala podkreślał od początku, że nie zatrudnia doktora Wiktora J., ale współpracował z firmą Opieka specjalistyczna z Gdyni, dla której pracuje doktor J. Po opisanym przez nas skandalu, szpital zawiesił współpracę z tą firmą.
Do tematu wrócimy.

Zła passa doktora

Zła passa doktora trwa. Po opisanej sytuacji odebraliśmy wiele telefonów i maili, w których nasi czytelnicy skarżą się na złe traktowanie pacjentów, czy też brak pomocy z jego strony. Jedną z tych historii opisaliśmy. Kobieta zmarła na schodach szpitala w Sławnie, gdzie także pracuje doktor Wiktor J. Zdaniem córek zmarłej, to ten sam doktor nie udzielił na czas pomocy ich mamie. Sprawa została zgłoszona do prokuratury. Bada ją także Rzecznik Praw Pacjenta. Będziemy informować o jej przebiegu.

Kobieta zmarła na schodach szpitala

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lekarz musi przeprosić kobietę za to, że kazał jej "wypier...", a szpital ma przeszkolić pracowników z poszanowania godności - Głos Pomorza

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki