Piłkarze Lechii w piątek wieczorem polecieli na mecz samolotem.
- Chodzi głównie o to, żeby skrócić czas podróży i nie spędzać tyle czasu w autobusie. Autokar też pojechał do Krakowa, bo nim drużyna wróci do Gdańska - powiedział nam Michał Lewandowski, rzecznik prasowy gdańskiego klubu.
Za błędy trzeba płacić najwyższą cenę. Także polegającą na odsunięciu od składu. Przekonał się o tym Vytautas Andriuskevicius. Reprezentant Litwy zagrał fatalnie z Piastem Gliwice, a jego błędy zadecydowały o tym, że goście strzelili dwie bramki. Trener Kaczmarek w ogóle nie zabrał tego piłkarza do Krakowa i to akurat nie jest niespodzianka.
W kadrze Lechii na to spotkanie znalazłby się zapewne Marcin Pietrowski. Wychowanek Lechii jeszcze w tym meczu musi pauzować za czerwoną kartkę, którą otrzymał w Kielcach. Na kolejne spotkanie, z Lechem Poznań, będzie już do dyspozycji szkoleniowca.
Na mecz pod Wawel nie udali się także Paweł Nowak, Adam Duda i Kacper Łazaj. Ten ostatni jest dobrze oceniany przez Kaczmarka i pewnie znalazłby się w kadrze, gdyby nie to, że dopadła go choroba i przez ostatnie dni nie trenował. Duda i Nowak przegrali rywalizację o miejsce w składzie. Obaj pojawili się na boisku w drugiej połowie meczu z Piastem, ale nic nie wnieśli do gry biało-zielonych. Zwłaszcza doświadczony Nowak, który zaprezentował się słabo i to mogą być jego ostatnie chwile w Lechii. W grudniu tego roku kończy mu się kontrakt.
Do kadry meczowej wrócili za to Piotr Wiśniewski i Piotr Grzelczak, którzy mocno pracowali na treningach i starali się pokazać, że zasługują na swoją szansę. Wiśniewski ma już w tym sezonie dwa gole na swoim koncie - jednego w Pucharze Polski i drugiego w ekstraklasie. On też strzelił gola Wiśle, kiedy Lechia zwyciężyła pod Wawelem w poprzednim sezonie. Po raz pierwszy trener Kaczmarek włączył do drużyny Brazylijczyka Luisa Carlosa Santosa Deleu. Jest też Łukasz Kacprzycki, który w meczu w Szczecinie zadebiutował w ekstraklasie.
Piłkarze Wisły doceniają gdański zespół, ale w sobotę też chcą koniecznie zainkasować trzy punkty.
- Oglądałem mecze Lechii. To doświadczona drużyna i gra bardzo dobrze. Daje się też zauważyć, że lepiej prezentuje się na wyjazdach niż u siebie. Dla nas liczy się zwycięstwo, które da nam więcej pewności siebie - przekonuje Łukasz Garguła, pomocnik Wisły.
Sobotni mecz będzie bardzo ważny dla Michała Probierza, szkoleniowca gospodarzy. Wisła ma na swoim koncie cztery punkty, o dwa mniej niż Lechia, i nikt w Krakowie nie jest zadowolony z tego dorobku. Także działacze. Coraz częściej mówi się o zmianie trenera w Wiśle, a rozmowy z potencjalnymi kandydatami miały już być prowadzone. Probierz musi wygrać z Lechią, aby uratować głowę, bo w przeciwnym razie wszystko będzie mogło się zdarzyć. Ten szkoleniowiec w zeszłym sezonie przejął drużynę z Krakowa przed meczem w Gdańsku. Przyjechał z Wisłą na PGE Arenę i wygrał 2:0. Jeśli w sobotę jego podopieczni przegrają z biało-zielonymi, to kariera Probierza w Wiśle, także na zespole Lechii może się zakończyć. A biorąc pod uwagę dyspozycję jego zawodników, to każde rozstrzygnięcie w tym meczu jest możliwe.
Kadra na Wisłę
Trener Bogusław Kaczmarek zabrał 18 piłkarzy do Krakowa na mecz Lechii z Wisłą w rozgrywkach piłkarskiej ekstraklasy. Poniżej kadra biało-zielonych na to spotkanie.
Bramkarze: Michał Buchalik, Bartosz Kaniecki
Obrońcy: Krzysztof Bąk, Jarosław Bieniuk, Piotr Brożek, Luis Carlos Santos Deleu, Rafał Janicki, Sebastian Madera
Pomocnicy: Andreu, Łukasz Kacprzycki, Mateusz Machaj, Ricardinho, Łukasz Surma, Abdou Razack Traore, Piotr Wiśniewski, Wojciech Zyska
Napastnicy: Piotr Grzelczak, Grzegorz Rasiak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?