MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lechia o krok od finału rugbistów

Adam Mauks
To może być jednak trudny krok, bo rugbiści Arki na pewno nie oddadzą meczu bez walki.

W niedzielę o godz. 15.30 na boisku przy ul. Grunwaldzkiej (wstęp na mecz jest wolny) rugbiści gdańskiej Lechii podejmą Arkę Gdynia. Stawką meczu będzie awans do finału mistrzostw Polski! W lepszej sytuacji są gdańszczanie, którzy pierwszy mecz w Gdyni wygrali 34:16. Arce nie wystarczy wygrać różnicą 19 punktów, by wywalczyć awans. Dlaczego? Bo punkty decydujące o awansie liczone są tak jak w ligowej tabeli sezonu zasadniczego, czyli cztery punkty za zwycięstwo i ewentualnie punkt bonusowy za zdobycie czterech przyłożeń w meczu lub za przegraną równą lub mniejszą niż 7 punktów. W drugiej kolejności ma znaczenie korzystniejszy bilans małych punktów, a dopiero potem liczba zdobytych małych punktów w dwóch pojedynkach.

Po pierwszym meczu Lechia ma 5 punktów (wygrana plus bonus za cztery przyłożenia). Dla Arki oznacza to, że aby móc myśleć o awansie, musi wygrać za 5 punktów i pokonać Lechię różnicą 19 małych punktów.

- To będzie bardzo trudne, bo zbyt wiele błędów zrobiliśmy w Gdyni, ale nie bylibyśmy rugbistami, gdybyśmy nie wierzyli, że można to osiągnąć - mówi Maciej Stachura, trener Arki.

Pełna mobilizacja panuje także w Lechii. - Rugby to taki sport, że dwa szybkie przyłożenia rywala, drużyna zaczyna się "gotować" i kłopoty gotowe - mówi Marek Płonka, II trener Lechii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki