Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia ma wszystko w swoich nogach

Paweł Stankiewicz
Fot. Karolina Misztal
Biało-zieloni zdobyli tylko trzy punkty w trzech ostatnich meczach. Rywale też nie zachwycali, więc gdańszczanie wciąż mogą decydować o swoim losie. Grze w grupie mistrzowskiej lub spadkowej.

Lechia nie punktowała w meczach z Górnikiem Zabrze i Termaliką Bruk-Bet Nieciecza tak, jak życzyliby sobie kibice, sami trenerzy i piłkarze. W efekcie straciła miejsce w czołowej „8” tabeli i awans do grupy mistrzowskiej był zależny od innych wyników. A rywale już w minionej kolejce postanowili ułatwić sprawę podopiecznym trenera Piotra Nowaka. Inna sprawa, że Lechia pomogła sobie sama w spotkaniu z Legią, bo gdyby nie zdobyła w Warszawie punktu, to dziś nie byłaby w tak komfortowej sytuacji.

Teraz wszystko jest jasne. Wygrana w najbliższym meczu z Ruchem zagwarantuje piłkarzom Lechii grę w grupie mistrzowskiej. Stało się tak dzięki porażce „Niebieskich” z Wisłą Kraków 2:3. Dodajmy, że w doliczonym czasie Patryk Lipski z Ruchu zmarnował karnego!

Jak wyglądają inne warianty? Pewne jest, że jeśli Lechia przegra z Ruchem, to choć dziś jest ósma, na pewno w grupie mistrzowskiej nie zagra. W najbliższej kolejce bowiem rywalizować będzie Podbeskidzie Bielsko-Biała z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza i ktoś punkty zdobędzie, więc w takim wariancie wyprzedziłby biało-zielonych w tabeli. A co jeśli Lechia zremisuje z Ruchem? Wtedy w grupie mistrzowskiej może się znaleźć, ale... Wisła Kraków nie może wygrać z Zagłębiem Lubin, Podbeskidzie Bielsko-Biała z Termaliką, Jagiellonia Białystok z Piastem Gliwice, a Korona Kielce z Górnikiem Zabrze. Nie można zatem liczyć na taki wariant tylko po prostu ograć zespół z Chorzowa, a nawet jeśli będzie mała tabelka z czterech bądź pięciu drużyn, to zawsze Lechia będzie miała najlepszy bilans bezpośrednich spotkań. To oznacza, że podopieczni trenera Nowaka mają znikome szanse na zajęcie ósmego miejsca po fazie zasadniczej sezonu, bo wygrana z Ruchem praktycznie zapewni siódme miejsce. Nie stanie się tak tylko wówczas, kiedy Wisła, Podbeskidzie i Jagiellonia nie wygrają swoich meczów, a Lechia pokona Ruch jedną bramką, ale 4:3 albo wyżej.

Kto jeszcze może znaleźć się w grupie mistrzowskiej? Nawet Ruch w przypadku porażki w Gdańsku, ale Wisła i Jagiellonia nie mogą wygrać swoich meczów. W dobrej sytuacji jest zespół z Krakowa, który jeśli wygra, to również zagwarantuje sobie miejsce w czołowej „8”, bez względu na inne wyniki. Tyle tylko, że Wisła zagra ze znakomicie grającym wiosną Zagłębiem Lubin.

Lechia, potrzebując zwycięstwa, w tej sytuacji zapewne zagra z Ruchem równie ofensywnie, co z Legią w Warszawie. Warto już kupować bilety na to spotkanie i pomóc drużynie dopingiem. Wejściówki dostępne są poprzez stronę bilety.lechia.pl, a także i w stacjonarnych punktach sprzedaży oraz dzięki specjalnej mobilnej aplikacji Bilety Lechia Gdańsk, którą można pobrać w sklepie Google Play.

- Serdecznie zapraszamy wszystkich naszych fanów na to spotkanie. Wiemy jaka będzie stawka sobotniego meczu i z pewnością głośny doping bardzo nam się przyda. Nasze nastawienie przed grą z Ruchem będzie takie same jak zawsze. Bo Lechia zawsze walczy o zwycięstwo - zakończył trener Nowak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki