Rumak miał zastrzeżenia do Moniza, że ten przekraczał swoją strefę i dyskutował z sędzią technicznym. Kiedy szkoleniowiec Lechii chciał z nim to wyjaśnić, to trener Lecha odwrócił się do niego plecami i poszedł do szatni.
- Trener Moniz jest gościem w Polsce i powinien przestrzegać zasad, które tutają panują - mówił dla Canal+ trener Rumak.
Zarząd Lechii w poniedziałek wrócił do sprawy pisząc skargę na trenera Rumaka.
- Wysyłamy pismo do Poznania, w którym stanowczo zwrócimy uwagę na niestosowne zachowanie trenera Rumaka. Jego atak na naszego szkoleniowca nie miał żadnego sensownego uzasadnienia. Protestujemy przeciwko takim sytuacjom, bo zupełnie niepotrzebnie zaogniają one atmosferę podczas meczu. Mam nadzieję, że władze Lecha podzielają nasz pogląd - mówi dla Przeglądu Sportowego wiceprezes Lechii Andrzej Juskowiak, który w przeszłości był królem strzelców ekstraklasy grając właśnie w zespole Lecha.
Źródło: Przegląd Sportowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?