Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk zagra w Mielcu z Termalicą. Szansa Chrapka, powrót Mili

Paweł Stankiewicz
Fot. Tomasz Bołt/Polska Press
Lechia Gdańsk zagra w Mielcu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza w spotkaniu piłkarskiej ekstraklasy. Początek meczu w niedzielę o godzinie 15.30. Transmisja w Canal+ Sport.

Michał Chrapek i Sebastian Mila być może zagrają w meczu z Termalicą. Dla tego pierwszego to byłby debiut w biało-zielonych w oficjalnym meczu, a jak dotąd pracował nad odbudowaniem formy w zespole rezerw. Z kolei dla Mili ostatnio zabrakło miejsca w meczowej „18”, ale do Mielca pojedzie z zespołem.

- Sebastian trenuje na dobrym i wysokim poziomie. Znajdzie się w kadrze na mecz z Termalicą - mówi Thomas von Heesen, trener Lechii. - Podobnie jak Chrapek i może nawet będzie miał szansę zagrać. Michał to młody i obiecujący gracz. Podoba mi się, jak trenuje, zaczął rozumieć naszą filozofię gry, jak wychodzić do piłki i dobrze wykonuje pressing. Nie mówię, że Chrapek jest lepszy od Sławka Peszki, ale na pewno dziś prezentuje wyższą formę. Nie mam żadnych problemów personalnych, wszystkich traktuję jak synów.

Niemiecki szkoleniowiec biało-zielonych ma za to inne kłopoty. Natury personalnej i w spotkaniu z Termalicą nie będzie miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy. Na pewno do gry gotowy będzie Jakub Wawrzyniak, który z urazem opuścił boisko w spotkaniu z Górnikiem. Wraca też Grzegorz Kuświk po karze za żółte kartki. I to tyle dobrych wiadomości. Piotr Wiśniewski ma uraz pachwiny. Michał Mak miał kontuzjowaną kostkę i dopiero wczoraj trenował po raz pierwszy. Chyba za późno, aby pojechać do Mielca. Wreszcie Lukas Haraslin ma problemy z rosnącym zębem mądrości. Od tego pojawiła się infekcja, gorączka i przymusowa przerwa od piłki, która potrwa przynajmniej 10 dni.

- Lukas na razie biega od dentysty do dentysty. Być może będzie potrzebna operacja. Do tego dodajmy jeszcze problemy zdrowotne u Łukasza Budziłka. Szkoda na pewno Maka, który świetnie się rozwija, odkąd jestem trenerem. Myślę, że w przyszłości może dostać powołanie do reprezentacji - uważa von Heesen.

Nie wiadomo, czy do gry przeciwko Termalice będzie gotowy Sławomir Peszko, którego zabrakło we wtorkowym meczu sparingowym.

- Miał problemy z mięśniami karku, może go przewiało. Dwa dni był poza treningiem. Na pewno są duże oczekiwania wobec Sławka. Ma świetne cechy, żeby dobrze grać, ale w ostatnim meczu nie posłuchał trenera. Niepotrzebnie zaczął schodzić do środka, a on potrzebuje miejsca, a nie mieszać się w grę, gdzie jest czterech czy pięciu piłkarzy. Powinien cieszyć się grą i być bardziej pewny siebie. Potrzebuje gry, jednego lepszego meczu, żeby dostać pozytywnego kopa - ocenił von Heesen.

Koledzy z drużyny cieszą się z powrotu Kuświka, który jest w dobrej formie. Przed przerwą reprezentacyjną strzelił trzy gole w dwóch spotkaniach, a z Górnikiem nie zagrał za nadmiar żółtych kartek.

- Grzesiek jest w bardzo dobrej formie i zwiększy rywalizację. Strzela dużo bramek bez względu na to, czy to mecz, sparing, trening. Ma głód zdobywania goli - powiedział Maciej Makuszewski, którego trener von Heesen pochwalił za pracę na treningach i nazwał swoją prawą ręką.

„Maki” pewnie znowu zagra na pozycji numer 10. Nieobecnych skrzydłowych powinni zastąpić Milos Krasić i Adam Buksa, a obok Ariela Borysiuka zagra pewnie Daniel Łukasik.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki