Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk - Zagłębie Lubin. Wciąż walczą o lepszą grupę

Paweł Stankiewicz
Fot. Piotr Krzyzanowski/Polskapresse
Piłkarze Lechii Gdańsk w sobotę o godz. 15.30 podejmą Zagłębie Lubin na PGE Arenie. Potrzebują zwycięstwa. Tylko wówczas wciąż będą w grze o awans do czołowej "ósemki" T-Mobile Ekstraklasy

Dwie kolejki pozostały do zakończenia rywalizacji w zasadniczej części sezonu T-Mobile Ekstraklasy. Zespoły z miejsc 1-8 walczyć będą o mistrzostwo Polski i podium, a drużyny z pozycji 9-16 o utrzymanie się w krajowej elicie. W której z tych grup znajdą się futboliści Lechii Gdańsk?

Podopieczni trenera Ricardo Moniza w sobotę zmierzą się na PGE Arenie z Zagłębiem Lubin, a tydzień później zagrają we Wrocławiu ze Śląskiem. Obaj rywale już na pewno w drugim etapie walczyć będą o ligowy byt. Lechia musi wygrać te dwa mecze i patrzeć na to, co zrobią rywale.

- Nie wiem, czy sześć punktów wystarczy do awansu do górnej "8" - mówi Tomasz Kafarski, były szkoleniowiec Lechii. - Można wygrać te dwa spotkania, a i tak zostać w tej słabszej połówce, ale wydaje mi się, że to dałoby możliwość rywalizacji w gronie tych lepszych zespołów. Lechia jest w stanie wygrać u siebie z Zagłębiem po euforii, dobrej i skutecznej grze z Piastem. A potem może ugrać minimum remis we Wrocławiu. Może tak się zdarzyć, że właśnie cztery punkty wystarczą do tego, aby grać w tej górnej "8" ekstraklasy. Trzeba jednak pamiętać, że Zagłębie gra bardzo dobrą piłkę, a pokazało to w wygranym meczu z Wisłą Kraków. To zwycięstwo umocni ich mentalnie.

Tak naprawdę to pewnych gry w czołowej "8" dziś może być pięć drużyn. To Legia Warszawa, Lech Poznań, Wisła Kraków, Ruch Chorzów i Pogoń Szczecin. O pozostałe trzy miejsca walczy sześć zespołów - Zawisza Bydgoszcz, Górnik Zabrze, Jagiellonia Białystok, Lechia Gdańsk, Cracovia i Korona Kielce. Bardzo blisko celu są Zawisza i Górnik, które mają pięć punktów przewagi nad 9 w tabeli drużyną biało-zielonych.

Lechia przede wszystkim goni Jagiellonię, do której traci zaledwie punkt. W najbliższej kolejce zespół z Białegostoku zagra w Poznaniu z Lechem i raczej trudno mu będzie o zwycięstwo. Rywalizacja będzie trwała do ostatniej kolejki, ale my wierzymy, że Lechię - przy takiej grze jak z Piastem - stać na wywalczenie sobie miejsca w gronie najlepszych.

- Trzy kolejki temu analizowałem sytuację w tabeli i wydawało mi się, że to Cracovia ma najlepszy terminarz. Nie wygrała jednak z Widzewem i popsuła sobie scenariusz. Lechia jest teraz w dobrej sytuacji, żeby sama decydowała, o co będzie grała w następnej fazie - zakończył Kafarski.

A co potem? W kolejkach 31-34 mecze odbywać się będą w piątki o godz. 18 i 20.30, w soboty o 15.30, 18 i 20.30, w niedziele o 15.30 i 18 oraz w poniedziałki o 18. 35 kolejka (22-25 maja) odbywać się będzie od czwartku do niedzieli. W dwóch ostatnich rundach mecze rozgrywane będą o tych samych porach, ale z podziałem na grupy. W 36 kolejce grupa A (mistrzowska) grać będzie we wtorek, 27 maja, a grupa B (spadkowa) w środę, 28 maja. W ostatniej 37 kolejce ligowej spotkania grupy A (mistrzowskiej) rozegrane zostaną w sobotę, 31 maja, a grupy B (spadkowej) w niedzielę, 1 czerwca.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki