Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk wygrała Amber Cup! [ZDJĘCIA]

Paweł Stankiewicz
Fot. Karolina Misztal/Polska Press
Lechia Gdańsk wygrała turniej Amber Cup, który rozegrany został w Ergo Arenie. W finale pokonała Fabrykę Futbolu.

Piłkarze Lechii od początku turnieju prezentowali się bardzo dobrze, a najlepszymi zawodniakimi zespołu byli pełniący rolę kapitana Sławomir Peszko oraz Michał Chrapek. Biało-zieloni zaczęli od wygranej nad Śląskiem Wrocław 4:0, który jednak przyjechał do Gdańska wyłącznie w młodzieżowym składzie. Peszko pokazał w tym spotkaniu skuteczną grę strzelając dwa gole. W kolejnym spotkaniu, po emocjonującej grze, biało-zieloni pokonali Chojniczankę 3:2. Najpierw prowadziła drużyna z Chojnic, potem Lechia. W końcówce spotkania był remis 2:2 po błędzie Łukasz Budziłka. Bohaterem Lechii w tym meczu był Lukas Haraslin, który strzelił dwa gole, w tym tego na wagę zwycięstwa na 19 sekund przed końcem meczu. Lechia była już pewna gry w półfinale, ale w spotkaniu o zwycięstwo w grupie przegrała z drużyną agencji menedżerskiej Fabryki Futbolu 0:1. Chojniczanka grała ambitnie, ale mało szczęśliwie i zakończyła udział w turnieju mająć na koncie po jednym zwycięstwie, remisie i porażce.

Bardzo dobrze imprezę zaczęła Bytovia od dwóch zwyucięstw ze swoim snajperem Januszem Surdykowskim, który strzelił w turnieju pięć bramek. Później przyszła porażka z Podbeskidziem Bielsko-Biała, ale podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego i ytak zameldowali się w półfinale.

W pierwszym półfinale, który był zacięty do samego końca Lechia wygrała z Podbeskidziem 4:3. Dwa gole dla biało-zielonych strzelił Michał Chrapek, a po jednym Sławomir Peszko i Michał Żebrakowski. W drugim półfinale Bytovia nie dała rady Fabryce Futbolu przegrywając 1:3. W spotkaniu o trzecie miejsce Bytovia w końcowym sekundach po raz drugi w tym turnieju przegrała z Podbeskidziem.

W finale Lechia zagrała z Fabryką Futbolu i biało-zieloni chcieli się zrewanżować za porażkę w fazie grupowej. I to się udało. Biało-zieloni zwyciężyli 3:1 i zasłużenie wygrali Amber Cup. Gole dla Lechii w tym meczu strzelili Żebrakowski, Mario Maloca i Peszko.

Najlepszym bramkarzem turnieju został Łukasz Budziłek (Lechia Gdańsk), a objawieniem turnieju został Janusz Surdykowski (Drutex Bytovia Bytów). Królem strzelców został Dariusz Kołodziej z Podbeskidzia Bielsko-Biała, który strzelił sześć goli.

Dobry turniej rozgrywali Michał Chrapek i Sławomir Peszko. Widać było, że ten pierwszy bardzo dobrze czuje się w odmianie halowej i choć nie strzelał wielu goli, to świetnie dogrywał piłkę kolegom i przeprowadzał błyskotliwe rajdy.

- Mój tata zawsze grał w hali i jak byłem mały to jeździłem z nim na mecze - mówił nam Chrapek. - Ja też lubiłem grać w hali i jak brałem udział w takich turniejach, to zawsze strzelałem dużo bramek. Pochodzę z krakowskiej szkoły, więc lubię małą grę i dobrze się w niej czuję. Zawsze większą satysfakcję miałem z dogrania piłki koledze do pustej bramki, niż ze strzelenia gola.

Chrapek bardziej pokazał się w Lechii w turnieju halowym, bo jesienią nie dostał prawdziwej szansy w ekstraklasie. Mówiło się nawet, że ma pójść na wypożyczenie do Wisły Kraków.

- Jestem zawodnikiem Lechii i na grze tutaj się koncentruję - przyznał Michał.

Przed pierwszym tegorocznym treningiem Peszko żartował, że może w turnieju Amber Cup strzeli pierwszego gola dla Lechii. Zdobył ich pięć i zabrakło mu tylko jednego do tytułu króla strzelców.

- Zostałem na ten turniej kapitanem i poprowadziłem drużynę do zwycięstwa. Cieszę się, bo choć to była zabawa, to momentami nikt nogi nie odstawiał. Pięć bramek to niezły wynik i gdybym tyle strzelił wiosną w ekstraklasie, to bym się nie gniewał. Zabrakło jednej bramki do najlepszego strzelca, ale o tym nie myślałem. Chciałem żebyśmy wygrali ten turniej. Można powiedzieć że strzeliłem pierwszego gola dla Lechii, jest przełamanie i teraz będzie już z górki - przyznał Sławek z uśmiechem.

W drużynie Fabryki Futbolu zagrał Bartłomiej Pawłowski, który jest wypożyczony z Lechii do Korony Kielce.

- Śledzę cały czas poczynania Lechii i jak wygląda sytuacja kadrowa , kto przychodzi, kto odchodzi. Czuję, że mógłbym grać w tym zespole - powiedział nam Bartek.

Wyniki

Grupa A
Podbeskidzie Bielsko-Biała - EL-Auta Poznań 2:2, EL-Auta Poznań - Drutex Bytovia Bytów 2:6 (bramki dla Bytovii: Surdykowski, Kryszka, Mąka, Mandrysz, Klichowicz, Wojach), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Polska Stars 4:1, Polska Stars - Drutex Bytovia Bytów 2:4 (bramki dla Bytovii: Formela 2, Mąka, Surdykowski), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Drutex Bytovia Bytów 4:1 (bramka dla Bytovii: Surdykowski), Polska Stars - EL-Auta Poznań 4:5
1. Podbeskidzie 3 7 10-4
2. Bytovia3611-8
3. EL-Auta349-13
4. Polska Stars37-13
Grupa B
Chojniczanka - Fabryka Futbolu 0:0, Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk 0:4 (bramki dla Lechii: Peszko 2, Łukasik, Gołuński), Chojniczanka - Lechia Gdańsk 2:3 (Kosakiewicz, Grzelak - Haraslin 2, Peszko), Fabryka Futbolu - Śląsk Wrocław 6:1, Chojniczanka - Śląsk Wrocław 5:2 (bramki dla Chojniczanki: Mikita 2, Czerwiński, Pietruszka, Kosakiewicz), Lechia Gdańsk - Fabryka Futbolu 0:1
1. Fabryka Futbolu377-1
2. Lechia367-3
3. Chojniczanka347-5
4. Śląsk303-15
Półfinały: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Lechia Gdańsk 3:4, Fabryka Futbolu - Drutex Bytovia Bytów 3:1
Mecz o 3 miejsce: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Drutex Bytovia Bytów 2:1
Finał: Lechia Gdańsk - Fabryka Futbolu 3:1

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki