Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk - Cracovia: Wyeliminować beztroskie momenty

Paweł Stankiewicz
Przemyslaw Swiderski
Lechia podejmie Cracovię w sobotę o godzinie 18. Transmisja z meczu w Canal+ Sport. Biało-zieloni mają wyeliminować ze swojej gry beztroskie momenty, które były w Płocku.

Lechia bardzo dobrze zaczęła sezon, bo od wygranej w Płocku z Wisłą 2:0. Piotr Nowak, trener biało-zielonych, choć był zadowolony z gry zespołu, to jednak miał po meczu pewne uwagi i zastrzeżenia.

- Zagraliśmy dobry mecz w Płocku. Było kilka momentów, które analizowaliśmy z zespołem, jak choćby beztroską grę po czerwonej kartce dla Dominika Furmana - mówi Nowak. - Tak już bywało wcześniej na wyjazdach, że prowadząc wychodziliśmy siedmioma, ośmioma zawodnikami do przodu i zostawialiśmy miejsce z tyłu. Stąd brały się kontry, których Wisła na szczęście nie zamieniła na bramki. Musimy na to zwrócić uwagę i mocno pracować. Nie można biegać beztrosko do przodu, bo rywal te błędy wykorzysta. 80-90 procent piłkarzy zagrało przeciwko Wiśle na odpowiednim poziomie, a po krótkim okresie przygotowawczym muszą złapać odpowiedni rytm. Musimy być mądrzejsi, żeby przeciwnik nie stwarzał sobie sytuacji, pomimo gry w osłabieniu. Im szybciej gramy na jeden, dwa kontakty tym ładniej wygląda gra i więcej stwarzamy sytuacji. Do tego graliśmy odpowiedzialnie w defensywie. Jednak trzy, cztery sytuacje z tego meczu trzeba wyeliminować. Kiedyś strzelaliśmy dużo bramek, ale i dużo traciliśmy. Udało się to ustabilizować i będziemy szli w tym kierunku - dodaje.

Uwagi trenera odnosiły się chociażby do postawy środkowych pomocników.

- Daniel Łukasik zagrał bardzo dobrze. Jest innym typem piłkarza niż ten, który odchodził od nas. Zaczął grać prosto, ale nie tylko do tyłu i do boku. Jeżeli miał możliwość grać do przodu, to starał się to robić. Zwracaliśmy uwagę na to w okresie przygotowawczym i zrobił postępy. Aleksandar miał swoją sytuację, ale zwracaliśmy mu uwagę, że nie gra na pozycji „10” tylko jest defensywnym pomocnikiem i nie może grać tylko do przodu, ale na jego pozycji gra się w dwie strony. Piłkarze Wisły zauważyli, że były wolne sektory i stąd brały się ich kontry, bo nasza dyscyplina taktyczna nie była na właściwym poziomie. Nie tylko „Aleks”, ale i Mateusz Matras muszą na to zwrócić uwagę - przyznał szkoleniowiec biało-zielonych.

Przed gdańskim zespołem mecz z Cracovią, która jest w trochę innym składzie personalnym. Trenerem „Pasów” został Michał Probierz, który przyjazdów do Gdańska dobrze nie wspomina, bo jako szkoleniowiec Jagiellonii przegrywał nad morzem. W poprzednim sezonie 0:4 i 0:3, więc pewnie będzie chciał przełamać kompleks Lechii.

- Tu nie ma żadnych pojedynków personalnych - mówi Nowak. - Chcemy w pierwszym meczu u siebie pokazać się z dobrej strony. Teraz jesteśmy bardziej odpowiedzialni. Chcemy zagrać na miarę możliwości, kontynuować serię bez porażki i starać się w dalszym ciągu nie stracić bramki.

Sobotnie spotkanie sędziować będzie Szymon Marciniak z Płocka. To oznacza, że podczas sobotniego meczu na stadionie w Gdańsku zagości system VAR. Marciniak, jak dotąd, jest jedynym polskim sędzią, który ma uprawnienia do prowadzenia meczów z pomocą tego systemu.

Sędzia VAR, którym w Gdańsku będzie Paweł Gil, może podpowiadać arbitrowi głównemu tylko w kwestiach kluczowych, jak nieuznany gol, spalony, rzut karny albo czerwona kartka. Arbiter główny może od razu posłuchać sędziego VAR albo przerwać grę i obejrzeć powtórkę sytuacji na monitorze. Podczas sobotniego meczu kibice będą mogli przekonać się w jaki sposób funkcjonuje system VAR.

- Widziałem kilka meczów z VAR, ale nie wiem jak to będzie wyglądało w praktyce. Piłka jest nieobliczalna. Wskazówki mogą być pomocne dla sędziego, ale każdy ma swoje zdanie na ten temat - ocenił Nowak.

TRZY WRZUTY. Dobry start Lechii i Arki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki