Nasi piłkarze przez ostatnie półtora tygodnia nie próżnowali - rozegrali dwa sparingi, w których przedłużyli swoją passę bez porażki (remis 1:1 z Chojniczanką Chojnice i zwycięstwo 2:1 nad Zagłębiem Lubin), która... ciągnie się od meczu towarzyskiego z FC Barceloną. To najwyraźniej był silny impuls dla biało-zielonych.
Zastanawiać może, czy przerwa na eliminacje, nie wybiła ich z rytmu. Niektórzy zawodnicy mówią, że to nie miało większego znaczenia, zwłaszcza że przecież mieli starcia kontrolne, ale są i tacy, którym doskwiera brak presji.
Startujemy z naszym profilem na Twitterze. Czas rozruszać serwis i pokazać, że 140 znaków wystarczy, by oddać sportowe emocje.
— Sport DB (@baltyckisport) September 8, 2013
- Zaliczyliśmy kolejne spotkania bez porażki, bo zremisowaliśmy i wygraliśmy w sparingach. Fajnie, że nie przegrywamy meczów. Przerwy na kadrę nie lubię i myślę, że większość z nas patrzy na to podobnie. Dwa tygodnie trzeba czekać na kolejny mecz. Jak gramy co tydzień, to cały czas jest adrenalina i jesteśmy skoncentrowani na spotkaniu i to przynosi lepsze efekty dla samych piłkarzy, bo takie przerwy niczemu nie służą - powiedział Paweł Buzała, najlepszy strzelec naszej drużyny w tym sezonie.
Obecnie podopieczni trenera Probierza przygotowują się do starcia z Pogonią Szczecin, dlatego na wczorajszych zajęciach (na bocznym boisku przy ul. Traugutta) sporo było zadań czysto piłkarskich - zawodnicy trenowali rozgrywanie rzutów rożnych, rzutów wolnych, wyjście z kontrą. W treningu aktywny udział brał szkoleniowiec, który chociażby dośrodkowywał piłki.
Lechiści rozegrali też wewnętrzną gierkę, w której Niebiescy pokonali Pomarańczowych 1:0. Zwycięzcy zagrali w składzie: Małkowski - Deleu, Bieniuk, Madera, Oualembo - Wiśniewski, Matsui, Kostrzewa, Pietrowski, Grzelczak - Buzała. Widać zatem gołym okiem, że było to silne zestawienie, gdyż niemal wszyscy są podstawowymi piłkarzami.
W zajęciach nie uczestniczyli m.in. Adam Pazio, Przemysław Frankowski i Paweł Dawidowicz, bo cała trójka nie zdążyła jeszcze wrócić z młodzieżowych reprezentacji Polski. W kadrze nie wypadli jednak najlepiej - ekipa Marcina Sasala z Pazio w składzie najpierw przegrała mecz w eliminacjach mistrzostw Europy do lat 21 ze Szwecją (1:3), a następnie została rozbita przez Portugalczyków (1:6). Słaby wynik uzyskała też kadra do lat 19, która przegrała ze Słowacją 1:3.
Tradycyjnie ekstraklasa wraca już jutro. Tego dnia ciekawie zapowiada się konfrontacja Wisły Kraków z Piastem Gliwice, gdyż oba zespoły znajdują się w górnej części tabeli. Większe emocje wzbudza jednak mecz Śląska Wrocław z Lechem Poznań. Wicemistrz kraju i brązowy medalista dotychczas nie zachwycali swoją formą i zdążyli już zgubić kilka punktów.
Biało-zieloni o kolejne zwycięstwo zagrają w niedzielę o godz. 18 (transmisja w Canal+ Sport). Pogoń Szczecin to ofensywnie usposobiony zespół, ale piłkarze Lechii twierdzą, że podopieczni Dariusza Wdowczyka nie odważą się na otwartą wymianę ciosów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?