Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lęborczanin pojechał do pracy na Śląsk i słuch o nim zaginął

Sylwia Lis [email protected]
Sylwester Jakubiak.
Sylwester Jakubiak. Policja
Komenda Powiatowa Policji w Lęborku prowadzi czynności poszukiwawcze w związku z zaginięciem mieszkańca podlęborskiej miejscowości. O pomoc funkcjonariuszy poprosiła zamartwiająca się rodzina.

Zaginiony to Sylwester Jakubiak, syn Andrzeja, urodzony 26 sierpnia 1982 roku. Ostatnio mieszkał w Lini.

Funkcjonariusze podają rysopis zaginionego: wzrost 173 centymetry, waga osiemdziesiąt kilogramów, sylwetka średnia, włosy krótkie, ciemne i proste, oczy koloru niebieskiego, twarz owalna, uszy przyległe.

Ubiór: bluza dresowa z logo adidasa koloru granatowego, spodnie dresowe koloru siwego oraz buty sportowe z logo adidasa koloru czarnego. Zaginiony ma znaki szczególne: tatuaż na prawym przedramieniu typu tribal (bez wypełnienia), oraz charakterystyczne białe plamy na skórze w różnych miejscach (bielactwo).

- Zaginiony 27 września tego roku rano wyszedł z miejsca zamieszkania w Lęborku, oświadczył, że jedzie na Śląsk do pracy i do chwili obecnej nie nawiązał żadnego kontaktu z rodziną, a miejsce jego pobytu pozostaje nieznane - mówi Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy lęborskiej policji.

Wszystkie osoby posiadające jakiekolwiek informacje co do miejsca pobytu zaginionego proszone są o kontakt z lę-borską policją pod numerem telefonu 59 8634-856 (w godzinach 7-15) lub całodobowo pod nr. tel. 59 8634 822/830 albo na terenie całego kraju pod nr. tel. 997.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Lęborczanin pojechał do pracy na Śląsk i słuch o nim zaginął - Głos Pomorza

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki