Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lance Jeter z Trefla Sopot uwielbia futbol amerykański i ma własną markę... odzieży

ŁŻ
Przemek Swiderski
Lance Jeter to jedna z czołowych postaci sopockiego Trefla. Zawodnik nie należy do grona przeciętnych graczy. Poza koszykówką, interesuje się też futbolem amerykańskim, a także modą.

- Obie dyscypliny uprawiam tyle samo lat i zajmują w moim sercu tyle samo miejsca. Chociaż w sumie... koszykówka wygrywa, ale o ten jeden mały procent - w końcu zdecydowałem się zostać profesjonalnym koszykarzem. Swoją karierę akademicką zacząłem na Uniwersytecie w Cincinnati, gdzie jako pierwszoroczniak trenowałem futbol amerykański - tłumaczy dla oficjalnej strony klubowej Lance Jeter.

Co do mody, zawodnik ma własną... markę odzieży - Salute Hard Work. Skąd zatem u Jetera, który zawodowe uprawia koszykówkę, zainteresowanie modą?

- Od dziecka interesowałem się modą. Uwielbiam buty, w które zaopatruję się niemal fanatycznie i które zbieram od lat. Poza butami lubię też dobre jakościowo ciuchy i stwierdziłem, że może warto zebrać trochę tych modowych doświadczeń i zacząć coś swojego. Markę nazwałem Salute Hard Work i póki co jestem zadowolony z tego jak to funkcjonuje. Moje ciuchy cieszyły się sporym zainteresowaniem wśród fanów w Niemczech, gdzie grałem wcześniej - tłumaczy.

Amerykański rozgrywający dodał również, że zespół Trefla Sopot ma swoich oddanych kibiców za oceanem. To może z pozoru dziwić, jednak zawodnik tłumaczy, kto jest największym fanem tej drużyny w USA.

- Cała rodzina bardzo interesuje się moją europejską karierą i wszyscy kibicują nie tylko mi, ale i drużynie, w której barwach w danym momencie występuję, dlatego teraz Trefl Sopot ma bardzo oddanych kibiców za oceanem - wyjaśnił Jeter.

Źródło:www.sport.trefl.com

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki