Właściciel hotelu i restauracji znajdujących się w zabytkowym dworku w Liczu pod Kwidzynem otrzymał urzędowy nakaz likwidacji dzikiego wysypiska śmieci. Na terenie za obiektem od kilku miesięcy składowane są odpady pochodzące z remontu dworku.
Mieszkańcy wsi już od kilku miesięcy domagają się, by urzędnicy wymogli na hotelarzu zrobienie porządku ze śmieciami. Twierdzą, że sterta szpeci krajobraz i jest doskonałym miejscem dla nieuczciwych osób, które podrzucają tam swoje odpady.
Od jesieni sprawę na bieżąco pilotuje radny z tego terenu - Jerzy Tumiłowicz. - Na teren gminy wyrzucono gruz, pojemniki po farbach, folię oraz inne odpady. To powinno zostać posprzątane od razu - powiedział na ostatniej sesji Rady Gminy.
Wójt Ewa Nowogrodzka również zaangażowała się w sprawę. Początkowo próbowała załatwić ją polubownie, jednak upomnienia nic nie dały. Stąd decyzja o nakazie administracyjnym. Jeśli właściciel nadal będzie ociągał się z wywozem śmieci, gmina zrobi to za niego. Następnie wystawi mu rachunek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?