Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kupujesz mieszkanie z hipoteką? Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę [PORADNIK]

Alicja Charzyńska
Tomasz Bołt
Kupując mieszkanie z rynku wtórnego, wbrew pozorom, trzeba wykazać się nie mniejszą czujnością niż w przypadku zakupu od dewelopera, zwłaszcza gdy chodzi o nieruchomości obciążone hipoteką. Taki bagaż może zniechęcać potencjalnych kupców, chociaż to może być rónież okazja do kupna atrakcyjnego lokum. Dlatego zanim podejmiemy decyzję - warto wszystko dokładnie sprawdzić.

Podstawową czynnością jest sprawdzenie stanu prawnego. Niezbędne informacje, m.in. czy sprzedający ma pełne prawo własności do lokalu, czy nieruchomość jest zadłużona - znajdziemy w księdze wieczystej.

- Przejrzenie tych dokumentów nie powinno stanowić dla nabywcy problemu, ponieważ są one dostępne także w wersji elektronicznej. Wystarczy znać numer identyfikujący. Najwięcej uwagi powinniśmy poświęcić trzeciemu i czwartemu działowi księgi, to właśnie w nich znajdują się dane o obciążeniach nieruchomości - mówi Adam Buczel, ekspert ZFDF, Home Broker. - Najczęściej takim obciążeniem będzie hipoteka ustanowiona na rzecz banku, w którym został zaciągnięty kredyt na zakup nieruchomości. Może jednak zdarzyć się, że wymienione są tam także inne podmioty, takie jak ZUS czy Urząd Skarbowy.

Wzrastają ceny mieszkań w Gdańsku i Gdyni

Trudności mogą się pojawić, gdy jesteśmy zainteresowani kupnem nieruchomości, dla której księga nie została założona. Często dzieje się tak w przypadku spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. W takiej sytuacji obowiązkiem sprzedającego jest przedstawienie zaświadczenia ze spółdzielni o przysługującym prawie do lokalu (oraz o tym, że nie ma zaległości w opłatach czynszowych), a także uzyskanie od spółdzielni zgody na założenie dla danej nieruchomości księgi wieczystej.

Osoba, która zamierza zbyć mieszkanie obciążone hipoteką, nie ma obowiązku uzyskania zgody banku na sprzedaż lokalu. Dotychczasowy właściciel powinien przedstawić dokument, w którym znajdą się dane dotyczące wysokości zobowiązania, a także numer konta technicznego (do którego sprzedający nie ma dostępu) do jego całkowitego uregulowania.

- W przypadku kupna mieszkania za gotówkę najbezpieczniejszą opcją będzie wykonanie przelewu bezpośrednio na rachunek bankowy kredytodawcy, wskazany w zaświadczeniu. Jeżeli w wyniku dokonania transakcji powstanie nadwyżka, zostanie ona przekazana na konto sprzedającego - mówi Cezary Szewczak, ekspert ZFDF, Open Finance. - Gdy np. nieruchomość została wyceniona na kwotę 200 tys. zł, a wysokość zadłużenia wynosi 150 tys. kupujący przelewa 200 tys. zł na konto wierzyciela, ale różnica między tą kwotą a wysokością kredytu (50 tys. zł), zostanie przekazana przez bank sprzedającemu.

Gdy planujemy wziąć kredyt na kupno zadłużonego lokalu to nasz bank dokonuje przelewu na rzecz wierzyciela. Jest to możliwe po wcześniejszym przedstawieniu umowy przedwstępnej zakupu w formie aktu notarialnego - wyjaśnia ekspert.

Ostatnim krokiem jest wykreślenie zapisanej hipoteki z ksiąg wieczystych. Instytucja finansowa, która w tym przypadku udzielała kredytu musi wystawić dokument potwierdzający jego spłatę (hipoteka obciąża nieruchomość, a nie sprzedającego!). Dlatego, aby uniknąć jakichkolwiek problemów, należy uregulować tę formalność jak najszybciej. Najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji jest umieszczenie zapisu w akcie notarialnym zapewniającego nam możliwość osobistego uzyskania pozwolenia na wykreślenie. Kupujący powinien złożyć je razem z wnioskiem do sądu.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki