Gdańszczanie do ostatniej kolejki bili się o to, by zagrać w górnej ósemce. Ostatecznie uplasowali się na siódmym miejscu. W Gdańsku nie ukrywają jednak, że w grupie mistrzowskiej zamierzają bić się o to, by uzyskać awans do europejskich pucharów.
- Zdajemy sobie sprawę, jaka otwiera się przed nami szansa i uważam, że cztery punkty straty do czołowej trójki w tabeli są jak najbardziej do odrobienia. Ale na razie nie zaprzątamy sobie tym głowy, tylko myślimy o tym, jak wygrać w sobotę z Zagłębiem - mówi trener Piotr Nowak.
Gdańszczanie pod wodzą trenera Nowaka prezentują otwartą grę, zdobywają sporo bramek. Kibice już teraz mogą zatem zacierać ręce przed startem kolejnej fazy rozgrywek Ekstraklasy.
- Uczę moich piłkarzy, jak należy podchodzić do rzeczy, na które nie mamy wpływu. Nie patrzymy, kto jest za nami, kto przed nami, ile nam trzeba punktów do tego czy innego miejsca. Musimy skupić się na grze w piłkę i prezentować to, co w ostatnich pięciu meczach, w których nie doznaliśmy porażki - dodaje opiekun gdańskich piłkarzy.
Mecz Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk rozpocznie się w sobotę o godz. 18.
Lechia wycofała apelację, kolejna rewolucja w tabeli. "Mieli do tego prawo, ale niesmak pozostanie"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?