Ksiądz z Wejherowa zatrzymany przez policję. Przesyłał uczniom zdjęcia pornograficzne?

Aktualizacja poniedziałek, 26.06

Dwa zarzuty prezentowania treści o charakterze pornograficznym małoletnim poniżej 15 roku życia usłyszał ksiądz z Wejherowa, który miał wysyłać gimnazjalistom wulgarne zdjęcia.

Czytaj więcej na ten temat: Zarzuty dla księdza z Wejherowa. Przyznał się do winy

Piątek, 23.06.2017 r.
- Zatrzymany jest księdzem zatrudnionym jako katecheta w jednej ze szkół z Wejherowa. Dalsze informacje będą udzielane po wykonaniu czynności z udziałem zatrzymanego - informuje prok. Grażyna Wawryniuk, z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

W sprawie księdza Archidiecezja Gdańska wydała oświadczenie. Czytamy w nim: "W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa przez ks. Arkadiusza Cz., kapłana Archidiecezji Gdańskiej, podajemy do wiadomości, że natychmiast po otrzymaniu tej informacji w/w został zawieszony w czynnościach kapłańskich i obecnie nie sprawuje żadnej funkcji wynikającej z przyjętych świeceń. Aktualnie instytucje cywilne prowadzą czynności wyjaśniające, od wyników których uzależnia się dalsze działania strony kościelnej."

Przypomnijmy, że 21 czerwca dyrektorka szkoły złożyła w prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

- Otrzymaliśmy zawiadomienie dotyczące prezentowania treści o charakterze pornograficznym osobom małoletnim poniżej 15 roku życia - mówi prok. Grażyna Wawryniuk.

Czytaj więcej na ten temat: Ksiądz z Wejherowa przesyłał uczniom zdjęcia pornograficzne?

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że duchowny miał rozsyłać kilku uczniom (mówi się o trzech osobach) zdjęcia swojego przyrodzenia. Natomiast szkoła, w której miało dojść do tego zdarzenia, wystosowała do mediów oświadczenie.

Sprawa księdza z Wejherowa. Oświadczenie dyrekcji szkoły

- W dniu 20 czerwca 2017 roku uzyskaliśmy od nauczyciela i uczniów informację o tym, że jeden z nauczycieli rozsyłał za pośrednictwem aplikacji messenger informacje, które noszą znamiona popełnienia przestępstwa - pisze Beata Dampc, dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Wejherowie. - Sprawa niezwłocznie została zgłoszona przez dyrekcję szkoły do prokuratury. Zostały przez szkołę podjęte działania mające na celu wyjaśnienie sytuacji i zabezpieczenie społeczności uczniowskiej przed negatywnym wpływem zaistniałego zdarzenia, o którym się dowiedzieliśmy. Podkreślamy, że wcześniej nie otrzymywaliśmy żadnych sygnałów o niepokojących czy niewłaściwych zachowaniach tego nauczyciela.

Podkreślamy, że wcześniej nie otrzymywaliśmy żadnych sygnałów o niepokojących czy niewłaściwych zachowaniach tego nauczyciela. W naszej placówce nigdy nie było i nie będzie miejsca dla osób, które dopuszczają się niestosownych i skandalicznych nadużyć oraz działań niezgodnych z prawem.

Dyrekcja o sprawie poinformowała także kuratorium oświaty, organ prowadzący szkołę oraz proboszcza parafii, w której zatrudniony jest katecheta.

- Katecheta obecnie przebywa na zwolnieniu lekarskim - informuje w oświadczeniu Beata Dampc, dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Wejherowie. - Szkoła pozostaje do dyspozycji organów, które zajmują się sprawą. W naszej placówce nigdy nie było i nie będzie miejsca dla osób, które dopuszczają się niestosownych i skandalicznych nadużyć oraz działań niezgodnych z prawem. Naszym najważniejszym dobrem są uczniowie, a priorytetem - ich ochrona przed podobnymi praktykami. Liczymy na szybkie wyjaśnienie sprawy w celu zapewnienia bezpieczeństwa naszym uczniom. Podejmować będziemy kolejne niezbędne działania pozostając w stałym kontakcie z organami zajmującymi się sprawą i rodzicami naszych uczniów - czytamy w oświadczeniu.

Zobacz też: Dziecięca pornografia w telefonie księdza? Duchowny tłumaczy, że to zdjęcia rodzinne