- Jest po tym spotkaniu niedosyt, chociaż z przebiegu meczu różnie mogło się zakończyć. W pierwszej połowie mogło być 2:0, ale później były sytuacje Zawiszy i różnie to się mogło skończyć. Piłka jest jaka jest i za to ją kochamy. Zawisza to jest dobry zespół, szanujemy ten punkt, bo kosztował on nas dużo pracy - mówi dla oficjalnej strony klubowej Arki Gdynia, Krzysztof Sobieraj.
Gdynianom zależy przede wszystkim na tym, by kibice licznie przychodzili na trybuny dopingować żółto-niebieskich. Piłkarze muszą zadbać jednak o odpowiedni poziom na boisku.
- Widać było, że obie drużyny będą się liczyły w tym sezonie. Mecz był na dobrym poziomie, chcemy się dostosować do wspaniałej atmosfery na trybunach. Będziemy dawać z siebie wszystko w następnych meczach, aby ta frekwencja nie malała - dodał Sobieraj.
W kolejnym pojedynku Arka zagra w Płocku z miejscowym zespołem Wisły. Początek spotkania w niedzielę o godz. 18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?