Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Skiba: Irytuje mnie to, że narzekają teraz osoby, które śpią na forsie [ROZMOWA]

Agnieszka Kamińska
Agnieszka Kamińska
30.12.2019 gdansk. studio wideo - dziennik baltycki. gosc - krzysztof skiba. fot. karolina misztal / polska press/dziennik baltycki
30.12.2019 gdansk. studio wideo - dziennik baltycki. gosc - krzysztof skiba. fot. karolina misztal / polska press/dziennik baltycki Karolina Misztal
- Wiele gwiazd show biznesu żyje bezmyślnie, wydaje pieniądze bez opamiętania na drogie wycieczki, ciuchy, kosmetyki. Kiedy znaleźliśmy się w sytuacji kryzysowej, to nagle okazało się, że one nie mają pieniędzy na rachunki za prąd i gaz. I to po tygodniu trwania sytuacji kryzysowej! To jest żałosne - mówi Krzysztof Skiba.

Niektóre gwiazdy show biznesu narzekają, że wskutek epidemii koronawirusa nie zarobią, odwołano bowiem koncerty i imprezy. Ich narzekania skomentował w ostrych słowach w mediach społecznościowych. Napisał pan m.in., że stękają jak dziady kościelne. Dlaczego tak pana zirytowali?

Irytuje mnie to, że narzekają teraz osoby, które śpią na forsie. Warto, żeby dokonały jakiejś autorefleksji. Przecież w gorszej sytuacji są obecnie np. pracownicy biur turystycznych, barmani, właściciele hoteli czy pensjonatów. Wiele lokali czy firm trzeba było zamknąć za czas epidemii. Ludzie stracą nie tylko pieniądze, ale być może też pracę. I w tej właśnie sytuacji gwiazdy, które biorą honoraria wynoszące 50 czy nawet 100 tys. zł za jeden występ, zaczynają jęczeć i stękać po niecałym tygodniu kwarantanny, że im zabraknie na rachunki. To jest irytujące, dlatego zaapelowałem, żeby zmienić myślenie, żeby pomyśleć trochę o innych, którzy są w gorszej sytuacji. Epidemia jest problemem, z którym boryka się dziś cały świat. Powiem więcej, świat się zmienił i trzeba przestawić myślenie na takie, że nie kupię sobie w tym miesiącu torebki za 5 tys. zł, plany kupienia nowego porsche też trzeba odłożyć. Musimy przewartościować swoje życie. Bo co jest ważniejsze? Zdrowie czy te drogie buty albo zegarki? Mam wrażenie, że niektóre gwiazdy nie zdają sobie sprawy z rzeczywistości, która ich otacza. Świat być może zbiednieje i ludzie mogą nie mieć pieniędzy na rozrywkę – na kina, teatry, koncerty, imprezy.

Choć mam nadzieję, że ludzie cały czas będą żądni kultury. Warto szukać nowych możliwości, być może w internecie, a nie tylko narzekać, jęczeć i domagać się, by wszyscy wkoło nam współczuli, bo odwołano koncerty. Wiele gwiazd żyje bezmyślnie, wydaje pieniądze bez opamiętania na drogie wycieczki, ciuchy, kosmetyki. Kiedy znaleźliśmy się w sytuacji kryzysowej, to nagle okazało się, że one nie mają pieniędzy na rachunki za prąd i gaz. I to po tygodniu trwania sytuacji kryzysowej! To jest żałosne.


Czy ten brak refleksji wobec epidemii dotyczy tylko gwiazd, a może całego świata artystycznego?

Żyjemy w świecie pomieszania pojęć, ludzie nie odróżniają artysty od celebryty. Artysta to osoba, która ma dorobek, za którą stoi jakaś twórczość – pisze książki, wiersze, robi filmy czy muzykę. Bywa, że ludzie nazywają artystami osoby, które zapowiadają pogodę albo nawet dziewczyny znanych sportowców. Nawet blogerzy czy instagramerzy uważani są za artystów. To osoby popularne, ale nie można powiedzieć, że są artystami. To celebryci i właśnie ich miałem na myśli. Oczywiście, z powodu odwołanych koncertów, narzeka też wielu moich kolegów, którzy są artystami - muzykami. Trudno, zagramy te koncerty jesienią. W gorszej sytuacji są chyba jednak pacjenci. Jak porównać wybitnego artystę, któremu odwołano 20 koncertów z osobą, która od dawna czeka na operację, a teraz się okazało, że jej nie będzie miała. To jest prawdziwy dramat. Musimy się nastawić na ciężkie czasy i przestawić się ze świata złotych piór na szarą rzeczywistość. Trzeba też powiedzieć jasno, że mamy wielu artystów, którzy podejmują pozytywne działania – np. nagrywają bajki dla dzieci. Wiemy przecież, że dzieciaki siedzą teraz w domu i potrzebują mądrej rozrywki. Są też teatry, które przedstawienia transmitują przez internet. To są szlachetne działania.

Kultura jest nam potrzebna w trudnych czasach. Potrzebna jest również dlatego, że wiele osób przebywa w kwarantannie. Można teraz, a nawet trzeba, działać twórczo. Nie wszystko musi mieć przełożenie na pieniądze.

Słyszałam, że przynajmniej jedna rozgłośnia radiowa prowadzi akcję polegająca na puszczaniu na antenie tylko polskich wykonawców. To pomysł na wsparcie polskich artystów. Wydaje się, że dobry?

Oczywiście. Trzeba przyznać, że tej polskiej muzyki w polskim radiu jest bardzo mało. Dlatego każda akcja, dzięki której polscy artyści mogą zaistnieć na antenie radiowej, jest warta poparcia.

Krzysztof Skiba

Zenek Martyniuk to pacynka propagandowa Jacka Kurskiego - mó...

Najnowsze informacje z regionu o zagrożeniu koronawirusem!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki