Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Asseco Prokomu zagrają w Mińsku

Paweł Durkiewicz
Mistrz Białorusi BC Mińsk-2006 to kolejny rywal koszykarzy Asseco Prokomu w Zjednoczonej Lidze VTB. Stolica Białorusi jest drugim przystankiem gdynian w czteromeczowej serii wyjazdowej. Cel na poniedziałkowe spotkanie jest tylko jeden: zwycięstwo, które powinno poprawić nieco sytuację polskiego zespołu w grupie B.

Gracze trenera Tomasa Pacesasa potrzebują wygranych jak tlenu. Cóż z tego, że zbudowany w lecie zespół pokazuje na początku sezonu spory potencjał i przebłyski dobrej formy, skoro z sześciu rozegranych oficjalnych spotkań Asseco Prokom wygrał tylko jedno? Coraz głośniej mówi się o zmianach kadrowych (Gdynię pożegnał już Devin Brown), bo sytuacja mistrzów Polski zarówno w VTB, jak i Eurolidze jest już utrudniona. Jeśli w Mińsku seria porażek nie zostanie przerwana, atmosfera stanie się gęstsza.

A przecież wcale nie jest powiedziane, że mecz z Białorusinami będzie łatwą przeprawą. Choć drużyny z kraju rządzonego przez Aleksandra Łukaszenkę rzadko osiągają godne odnotowania wyniki w europejskich rozgrywkach, nie można powiedzieć, że dzisiejsi rywale gdynian to słabeusze. W składzie trenera Andrieja Kriwonosa (kiedyś zawodnika kilku polskich klubów, m.in. Czarnych Słupsk) jest pięciu Amerykanów, w tym dwóch posiadających w CV wybór w drafcie NBA (skrzydłowy Julius Hodge i środkowy DeVon Hardin).

Niedawno do ekipy dołączył Courtney Eldridge, który jeszcze w czerwcu świętował z Asseco Prokomem mistrzostwo Polski. Teraz liczy na występ przeciw byłej drużynie, który byłby debiutem w nowych barwach. Inne znane nad Wisłą postacie to specjalizujący się w wymuszaniu fauli obrońca Aleksander Kudriawcew (w latach 2005-08 w Czarnych) oraz potężny środkowy Oleg Kożeniec (na początku XXI wieku grał w Słupsku, Wrocławiu i Warszawie).

Przed poniedziałkowym meczem Mińsk-2006 zamyka tabelę grupy B. Gracze trenera Kriwonosa przegrali u siebie z Lietuvosem Rytas Wilno oraz na wyjeździe z Jenisejem Krasnojarsk i Azowmaszem Mariupol. Mimo złych wyników zespołu z dobrej strony pokazali się Hodge oraz inny koszykarz z USA, Dwayne Hawkins.

Asseco Prokom liczy przede wszystkim na dobry występ Alonzo Gee. Ściągnięty w lecie Amerykanin przewodzi w klasyfikacji strzelców VTB ze średnią 20,3 punktu na mecz. Jeśli jednak nie wspomogą go koledzy (zwłaszcza chimeryczni Donatas Motiejunas i Oliver Lafayette), to o wygraną będzie trudno.

Początek spotkania zaplanowano na g. 18 czasu polskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki