Teoretycznie powinna to być batalia, która przykuwa uwagę wszystkich ośrodków koszykarskich. Walka o cenne trofeum, prestiż, spory zastrzyk finansowy. Ale patrząc prawdzie w oczy, Superpuchar ma niewielką renomę. Ba, niewiele brakowało, żeby do spotkania w ogóle nie doszło, bo gościom nie pasował pierwotny termin, czyli 5 października. W tym samym czasie Asseco Prokom ma zaplanowany turniej w rosyjskim Sankt Petersburgu.
Mimo wszystko to nie będzie mecz o pietruszkę. Dla Polpharmy to wydarzenie historyczne, bo jeszcze nigdy drużyna ze stolicy Kociewia nie grała o tak wysoką stawkę. Superpuchar byłby dla starogardzian niczym złoto mistrzostw Polski.
Z nieco innym nastawieniem przystąpią mistrzowie kraju. Dorobek żółto-niebieskich należy do niezwykle okazałych, ale Asseco Prokom pragnie zdominować rodzime rozgrywki. W poprzednim sezonie gdynianie sięgnęli po Superpuchar i kolejny złoty medal w Tauron Basket Lidze. Zabrakło im jednak Pucharu Polski, bo w półfinale przegrali u siebie właśnie z Polpharmą. Podopieczni Tomasa Pacesasa będą więc żądni rewanżu, a jednocześnie będą chcieli wykonać pierwszy krok w kierunku absolutnej hegemonii.
Początek meczu w poniedziałek o godz. 19.45. Transmisja w TVP Sport.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?