- Chłopiec jest w dobrym stanie. Pozostanie jednak u nas na kilkudniowej obserwacji - mówi doktor Wojciech Fiszer z oddziału chirurgii dziecięcej Szpitala Miejskiego w Elblągu.
Do zdarzenia doszło wczoraj rano. Sześciolatek spędził noc u babci. Kiedy się obudził, spostrzegł, że jest sam w domu, a drzwi od mieszkania są zamknięte. Wtedy wyskoczył na dwór przez okno w kuchni. Wystraszone i zapłakane dziecko spotkał przed swoimi drzwiami mieszkaniec budynku przy Krakusa, gdy wychodził na spacer z psami.
Po chwili pojawiła się również babcia chłopca. Gdy dowiedziała się, co się stało, zadzwoniła po pogotowie. O incydencie zawiadomiono policję.
- Babcia tłumaczyła, że wyszła tylko na chwilę do sklepu i to w tym momencie doszło do wypadku - mówi Jakub Sawicki z policji w Elblągu. - Sam chłopiec powiedział, że wyskoczył, gdyż się przestraszył, że jest sam w domu.
Policja nie będzie prowadzić dochodzenia w tej sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?