Sprawa ma związek z projektem "Moja firma w sercu Kaszub", który był realizowany przez powiat w latach 2012/2013. Dotyczył on dofinansowania zakładanej przez osoby bezrobotne własnej działalności gospodarczej.
Projekt był finansowany ze środków unijnych, a powiat otrzymał około 1,4 miliona złotych dotacji. Zdaniem Katarzyny Cichosz, naczelniczki wydziału rozwoju w starostwie, unijne środki mogły być w rzeczywistości wykorzystane nie tylko na cele związane z projektem.
O swoich wątpliwościach urzędniczka poinformowała na początku roku starostę Piotra Lizakowskiego. Ten jednak nie zareagował, więc naczelniczka napisała skargę do Rady Powiatu Kościerskiego.
Wątpliwości kobiety wzbudziły "ruchy" na rachunkach bankowych. Zauważyła ona, że z konta transferowego (konto projektu) przelano kwotę 200 tysięcy złotych na konto podstawowe Starostwa Powiatowego! Po kilku dniach wspomniana kwota wróciła na konto transferowe. Zdaniem Katarzyny Cichosz, taka sytuacja może spowodować, że kwota dofinansowania będzie musiała być zwrócona.
- W kościerskim starostwie trwa właśnie kontrola wspomnianego projektu - informuje Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego. - Była ona jednak wcześniej zaplanowana. Wnioski pokontrolne będą znane nie wcześniej niż za miesiąc.
Katarzyna Cichosz przebywa obecnie na zwolnieniu lekarskim. - Nie mam nic do dodania, postąpiłam zgodnie z procedurą służbową - stwierdziła naczelniczka.
- W związku z pismem złożonym przez panią naczelnik w marcu tego roku niezwłocznie powołałem komisję w sprawie ustalenia wszystkich okoliczności podnoszonych w dokumencie - stwierdza Lizakowski.
Cały artykuł na ten temat przeczytasz kupując e-wydanie gazety
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?