- Nie zawiodły procedury, zawiodły konkretne osoby, które nadużyły zaufania pozostałych - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska ds. polityki komunalnej.
Lisicki wytłumaczył, że w związku z zatrzymaniem dwóch pracownic Wydziału Gospodarki Komunalnej gdańskiego Urzędu Miejskiego, zostały podjęte decyzje, które mają w przyszłości uniemożliwić podobne incydenty.
- Będziemy sami ponownie weryfikować zaświadczenia o dochodach osób ubiegających się o mieszkania. Zwłaszcza, kiedy otrzymują skierowanie na zawarcie umowy najmu - powiedział wiceprezydent.
Dwie urzędniczki gdańskiego magistratu pod koniec sierpnia zostały tymczasowo aresztowane. Prokuratura zarzuca im przyjmowanie łapówek. Za "pomoc" w przydziale mieszkań komunalnych nieuprawnionym osobom, miały wziąć ponad pół miliona złotych.
Do tej pory zarzuty popełnienia łącznie 93 przestępstw przedstawiono w tej sprawie 12 osobom. Dotyczą one przede wszystkim korupcji, płatnej protekcji oraz fałszowania dokumentów.
Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu Dziennika Bałtyckiego z 11.10.2013
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?