Sygnał potwierdziliśmy w Prokuraturze Okręgowej w Słupsku oraz Komendzie Wojewódzkiej Policji, ale nie sposób dowiedzieć się więcej o sprawie.
- Dla dobra śledztwa zdecydowano w tym przypadku zastosować embargo informacyjne - ucina prok. Jacek Korycki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku. - Sprawa jest rozwojowa. Proszę mnie nawet nie pytać o te sprawę, bo nie zostałem wtajemniczony w szczegóły - podkreśla prokurator.
Z identyczną odpowiedzią spotkaliśmy się w biurze prasowym Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
- Śledztwo jest właśnie w bardzo wrażliwym punkcie, stąd to spięcie w prokuraturze - tłumaczy nam jedna z osób związanych ze sprawą.
Z naszych źródeł dowiedzieliśmy się tylko, że obaj mężczyźni zostali zatrzymani w środę, w drodze do pracy (obaj mają być zatrudnieni w słupskim oddziale Pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego, z czego jeden prawdopodobnie na stanowisku kierowniczym). Jak dowiedzieliśmy się zatrzymanie ma związek ze sprawą o charakterze korupcyjnym.
Inspektorzy mieli brać łapówki od kierowców w zamian za informacje, gdzie ITD będzie kontrolować samochody ciężarowe. W grę mogły wchodzić pieniądze, ale też podarunki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?