Dzisiaj (środa) około godz 18 doszło do kolizji w Miłocicach (gm. Miastko) na drodze krajowej nr 21. Kierowcy toyoty, który wyprzedzał inne auto uderzył w golfa skręcającego na posesję. Po tym uderzeniu toyota odbiła w prawą stronę i zjechała kilkanaście metrów po trawie zatrzymując się niedaleko stawu. - Stanęłam, aby skręcić. Za mną był TIR. Gdy ruszyłam uderzyła we mnie toyota - mówi mieszkanka pobliskiego Słosinka, która kierowała golfem. Nie czuje się winna kolizji. - Choć to mnie policja chce ukarać mandatem. Toyota nie powinna wyprzedzać. Tam jest podwójna ciągła - stwierdza kobieta. Winny nie czuje się także kierowca toyoty, który twierdzi, że prawidłowo wyprzedzał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!