Prokuratura Rejonowa w Kościerzynie umorzyła postępowanie dotyczące 26-latki, która podejrzewała, że została zgwałcona po podaniu pigułki gwałtu. W listopadzie ub. roku kobieta zgłosiła się na policję dzień po imprezie, w której brała udział. Jak ustalono, w nocy bawiła się ona w jednym z kościerskich lokali wspólnie ze znajomymi. Wszyscy spożywali alkohol. Kobieta podejrzewała, że podano jej pigułkę gwałtu.
- Zebrany materiał dowodowy nie pozwolił na ustalenie ewentualnego sprawcy przestępstwa, o którym zawiadomiła pokrzywdzona - mówi Mariusz Duszyński, szef kościerskiej prokuratury. - We krwi kobiety nie ujawniono żadnych związków chemicznych i farmakologicznych, które tłumaczyłyby jej niepamięć. Decyzja o umorzeniu sprawy jest prawomocna.
Warto dodać, że było to pierwsze zgłoszenie dotyczące możliwości podania pigułki gwałtu, jakie miało miejsce na terenie powiatu kościerskiego.
Przypomnijmy, że początkowo kobieta wskazała mężczyznę, który miał ją zgwałcić. Ten został zatrzymany, jednak po analizie monitoringu z lokalu i po przesłuchaniu świadków, nie wynika, aby mógł on być sprawcą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
