Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kluczowe utrzymanie serii przez Lechię

Paweł Stankiewicz
Grzegorz Wojtkowiak (z lewej) to ważny piłkarz dla Lechii
Grzegorz Wojtkowiak (z lewej) to ważny piłkarz dla Lechii Fot. Karolina Misztal/Polska Press
Piłkarze Lechii Gdańsk i Wisły Kraków solidnie przygotowują się do meczu na PGE Arenie. Dziś Wisła zajmuje czwarte miejsce, dające grę w pucharach, z jednym punktem przewagi nad biało-zielonymi.

Przy ścisku w tabeli piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sytuacja może zmienić się bardzo szybko. Jeśli Lechia wygra w piątek, to przeskoczy Wisłę i mocno zbliży się do ligowego podium. O to wcale nie będzie łatwo, bo Wisła też ma apetyt na trzy punkty.
To drugi w tym roku na PGE Arenie mecz piłkarzy Lechii z Wisłą. Te zespoły spotkały się na inaugurację wiosny, a po tamtym spotkaniu w zdecydowanie lepszych nastrojach byli podopieczni trenera Jerzego Brzęczka. Biało-zieloni wygrali bowiem 1:0 po golu Piotra Grzelczaka. W lutym drużynę Białej Gwiazdy prowadził jeszcze Franciszek Smuda, a teraz szkoleniowcem jest Kazimierz Moskal. Wisła do Gdańska przyjedzie z planem przełamania się na PGE Arenie, bo po raz ostatni wygrała na tym stadionie w marcu 2012 roku. Piłkarze Wisły do Gdańska przyjadą jutro Pendolino, licząc, że siłą rozpędu wygrają także mecz z biało-zielonymi.

- Mamy nadzieję, że taki zabieg wyjdzie nam na dobre. Naturalne, że jak w jakimś miejscu się nie wygrywa, to występuje dodatkowa motywacja. Wierzę, że w końcu przełamiemy tę passę. Chcemy w Gdańsku zwyciężyć - powiedział Marcin Broniszewski, asystent trenera Wisły.

O trzech punktach myślą także w Gdańsku. Celem jest podtrzymanie passy, a Lechia w tym roku na PGE Arenie wygrała pięć meczów, jeden zremisowała i nie straciła gola.

- Przed nami sześć kroków do Europy. Długich i trudnych - przyznał po wygranej z Pogonią Sebastian Mila, kapitan biało-zielonych.

Dla trenera Brzęczka ważne jest, jakich piłkarzy będzie miał do swojej dyspozycji na ważne piątkowe spotkanie. Na pewno wraca Kevin Friesenbichler, który odcierpiał karę za żółte kartki, a w ostatnim meczu rezerw Lechii strzelił dwa gole.

- Znowu zrobił nam się problem w obronie, ale mam nadzieję, że do piątku sytuacja się poprawi - mówił Brzęczek.

Szkoleniowiec gdańskiego zespołu miał na myśli przede wszystkim urazy Grzegorza Wojtkowiaka i Jakuba Wawrzyniaka. A doświadczeni obrońcy są bardzo ważni dla zespołu. Z Pogonią nie zagrał też Maciej Makuszewski, ale na pojedynek z Wisłą powinien być już do dyspozycji trenerów.

Trwa sprzedaż biletów na mecz z Wisłą, ale też na pozostałe spotkania fazy finałowej z Lechem Poznań i Legią Warszawa. Wejściówki można nabywać w kasach przy ul. Żaglowej przy PGE Arenie, na wyspach klubowych w centrach handlowych, a najłatwiej przez internet poprzez stronę www.bilety.lechia.pl.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki